Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!not-for-mail
From: "doctore" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Odp: jak sie traktuje pacjenta
Date: Thu, 22 Mar 2001 19:25:34 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 68
Sender: [mdchris friko6.onet.pl]@pg63.warszawa.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <99dcje$2n7$1@news.onet.pl>
References: <1...@n...onet.pl> <998hn1$am8$1@news.onet.pl>
<99a9o5$jm7$1@news.tpi.pl> <99abdj$nv8$1@news.onet.pl>
<3...@p...onet.pl> <99b3ic$kjf$1@news.tpi.pl>
<99bc3d$jrq$1@news.onet.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
<99d2k6$ord$1@news.onet.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
NNTP-Posting-Host: pg63.warszawa.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 985281966 2791 213.76.253.63 (22 Mar 2001 17:26:06 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Mar 2001 17:26:06 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:42860
Ukryj nagłówki
Masz racje ale to byla wypowiedz ktora nie uwzględniała standardów. Chodziło
mi o to jaka technika jest najlepsza do obrazowania. No cóz masz rację że
nie kazdemu sie powinno takie badania wykonywać. Co do CT to w Polsce
różnica w cenie pomiędzy CT a MR nie jest duża. A wartośc badania MR jest
większa. Co prawda jak nie ma dostępności to pewnie że trzeba wykonać Ct.
Ale jest jeszcze jedna paranoja że wykorzystanie sprzętu jest bardzo
niewielkie. Większośc pracowni MR pracuje od 8-13 .A potem nie działa. Ale
MR nie mozna od tak wyłączyc sobie .Czy pracuje czy nie zużywa tyle samo
energii elektrycznej a zużywa
niemało więc powinna aparatura byc wykorzystywana non-stop ale nie jest. A
na taką rozrzutnośc uważam że naszego pastwa nie stać .Ale cóz większośc
dyrektorów tłumaczy sę że nie ma pieniędzy na zatrudnienie persnelu żeby MR
pracowało całą dobę. No i tyle. W tym co napisałeś to oczywiście masz rację
i tu się zgadzam.
Pozdrawiam
Doctore
--
----------------------------------------------------
------------------------
--
Doctore
"Szkoda śliny żeby rozmawiać bezproduktywnie"-
prof dr.hab. med. Kazimierz Ostrowski
Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.GSO.4.31.0103221803000.23067-100000@dor
ota.am.torun.pl...
On Thu, 22 Mar 2001, doctore wrote:
> JA ustosunkowywalem sie do wypowiedzi Blade Runnera.
> A wypowiedź nie dotyczyla dostępu do aparatury.
no dobrze a co na to standardy dajmy na to brytyjskie czy
kanadyjskie. Czy oni sa az tak bogaci aby wykonywac choremu
jednoczesnie dwa dosc jednak drogie badania czy najpierw jednak
robia jedno, i gdy to jedno jest konkluzywne to proponuja
choremu jakies rozwiazanie a gdy to jedno jest niekonkluzywne
to dopiero robia drugie - czyli MRI? Przyznam, ze w tym
aspekcie tego nie wiem ale tylko zdaje pytanie, ktore
moze byc kluczem do ustalania jakis standardow w Polsce.
Placowki, ktore maja wiele mozliwosci aparaturowych zawsze
moga pozwalac sobie na komfort podejmowania decyzji na podstawie
wiekszej ilosci badan, jednak w wielu przypadkach tworzenia
pewnych standardow tworzy sie pewna hierarchie - badan ,
ktore nalezy wykonac bezwglednie i badan, ktore mozna
wykonac w okreslonych okolicznosciach (jesli jest do
nich dostep, labo sa watpliwosci). W przypadku mojej
specjalnosci badaniem obowiazkowym niezbednym w
monitorowaniu np. sarkoidozy (juz rozpoznanej) bedzie gazometria,
spirometria wykonywana czesto + okresowo CT (HRCT)
zas w okreslonych sytuacjach mozna wykonac pletyzmografie
ale nie ma obowiazku wykonywania tego w kazdym przypadku
obserwacji chorego. Chodzi mi wiec o pewno idee - zreszta
i w Kanadzie - jak podal dradam - nie ma tak, ze w kazdym
osiedlu jest MRI, podobnie twierdzi nasz kolega, ktory
pojechal na kontrakt do Danii i w jego szpitalu tez
nie ma akurat MRI.
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|