Data: 2000-07-28 08:01:53
Temat: Odp: pralko-suszarka
Od: "Resselowie" <r...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >
> ja mam od około 5-6 lat pralko-suszarkę ARDO, przeżyła jak na razie 2
> przeprowadzki, dwójkę dzieci (ogromne ilości), działa bezawaryjnie.
> Tylko ludzie mają czasem dziwne wyobrażenie o pralko-suszarkach, a
> zwłaszcza o suszarkowej ich części- to nie jest tak, że włożysz 15
> ręczników i one ci wyschną, wysycha nieduża porcja ubrań na raz, ale
> przy posiadaniu dzieci, jeśli musisz mieć "natychmiast" wyprane i
> wysuszone coś, to zakup idealny. Ogólnie mówiąc - ja nie narzekam i
> polecam moje sprawdzone ARDO - znajomi też mają ARDO - jedni rok dłużej,
> inni rok krócej i żadni z nich nie mieli najmniejszych problemów - po
> prostu nie wiemy co to awaria pralki.
> Tatiana
>
No to ja się przyłączam, bo też mam ARDO. Jedyną jej wadą (przynajmniej
mojego modelu) są dość siejowe, kwadratowe drzwiczki i żółknący lekko
plastik, ale poza tym jest OK. I przeżyła już 5 przeprowadzek! Z tym że my
suszarki używamy raczej rzadko, bo zawsze udaje nam się wynająć domek ze
strychem ;-)))
Ewa
|