Użytkownik Barbara Guzek <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:2...@n...onet.pl...
> > > > posadzilem tez 6 drzewek owocowych i spotykam sie z krytyka (ze
brudzi i
> > > > zasmieca)
> >
> > > Co do drzewek owocowych, to
> > > jeżeli ich posiadanie sprawia ci radość, to sadź nie oglądając się na
> > > znajomych. Tylko nie bądź zbyt ambitny, twoje jabłka czy brzoskwinie
> > raczej nie
> > > będą wyglądały tak jak w kolorowym katalogu (np Willemse)
> > Ale za to nie będą smakowały jak papier :-)
> > Fakt. A zwłaszcza jak trafi się słoneczne lato. Dwa lata temu posadziłam
> brzoskwinię nowej odmiany Iskra. W tym roku zebrałam parę kilo owoców
większych
> (!!) i nieporównanie smaczniejszych od greckich z hipermarketu.

No to pozazdrościć słońca! Moje brzoskwinie kiepsko zniosły deszczowu i
chłodny lipiec i nie były tak smaczne jak zazwyczaj - ale taka jest uroda
polskiego lata.
>Warto też
> sadzić gatunki źle znoszące transport i pobyt na sklepowych półkach, np
> czereśnie i wiśnie

Co do wiśni - zgoda, przy czym ciąć, ciąć, ciąć! (brzoskwinie to samo -
tylko cięte!). Czereśnie - ale tylko na podkładce karłowej lub ze wstawką
skarlającą, inaczej będzie to co u mojego sąsiada, który zbiera czereśnie
włażąc na dach domu:) No i może raczej krzewy jagodowe typu malina, jeżyna,
które są jeszcze mniej odporne na transport i przechowywanie?

Pozdrawiam, Basia.
> Pozdrawiam B.Guzek
>