Data: 2002-01-08 16:50:29
Temat: Odp: wyjazd w gory
Od: "didziak" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ituś <w...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
| [ciach]
| Przy okazji - za jakiego kretyna wyszłaś? Co to znaczy on by nie
| chciał abym jechała, chce odpocząć. Rozumem na delegacje do pracy -
| ale na wypoczynek.
Przy okazji - co za kretynowi internet podpieli?
Ja rozumiem, zeby kulturalnie pisal, argumenty wytoczyl... ale w ten
sposob?
| Albo on - Bydle, albo ty - Idiotka
Albo jestes kretynem i nie rozumiesz, co odstawiasz takimi
podsumowaniami, albo myslisz, ze mozesz komus nawsadzac, BO TAK.
Tak czy inaczej - mylisz sie.
Dlaczego popieprzone pierogi mozna zjesc ze smakiem, a popieprzonych
ludzi sie nie trawi?
Zrozumiales, co wnosi taka dyskusja?
Nie? Powiem wprost - g...o wnosi.
| PRZEPRASZAM ale inaczej nie mogę - poniosło mnie.
Mnie rowniez, ale mi nie zal.
BTW - nic do Ciebie nie mam, ale pisalem podobnie jak Ty - z
_wybornym_ wachlarzem argumentow ;->>
Zapytalbym Cie, ile masz lat, ale (tak czy inaczej) osmieszysz sie -
mlody wiek jeszcze jakos tlumaczylby Cie...
Odpowiadajacy lustrzanym odbiciem wobec bazyliszkow,
didziak :-)
|