| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2015-07-03 10:06:33
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-03 o 09:59, bbjk pisze:
> W dniu 2015-07-03 o 09:38, FEniks pisze:
>
>> Brzmi ciekawie, ale na gruszki to chyba jeszcze za wcześnie?
>
> Na te ze swojskiego sadku tak, ale biedowe, czy lidlowe są całkiem
> niezłe do tego, te szczupłe zielonkawe, maślane w kosnsystencji, bo
> krępe żółte są zbyt twarde.
No to jak podejść do tego chłodnika?
Dzisiaj będzie tradycyjny, ale chyba jeszcze kilka dni upałów przed nami.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2015-07-03 10:27:19
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiDnia Thu, 02 Jul 2015 23:33:41 +0200, cef napisał(a):
> W dniu 2015-07-02 o 17:55, Qrczak pisze:
>
>> SzparagĂłw mi Ĺźal, w tym roku siÄ nimi nie najadĹam.
>
> Szparagi? Przereklamowane.
Białe owszem. Odkąd spróbowałam zielonych, białe dla mnie nie istnieją.
Białe to taki
kalafior", zielone są niesamowite.
--
XL
http://www.taniaksiazka.pl/pulapka-gender-karly-kont
ra-orly-wojna-cywilizacji-p-468577.html
http://www.taniaksiazka.pl/libido-dominandi-seks-jak
o-narzedzie-p-427460.html
"Najlepszą metodą kontrolowania ludzi jest ta, która osiąga swe cele,
pozostawiając ich całkowicie nieświadomymi faktu, że podlegają kontroli, a
najlepszą drogą do tego jest systematyczna manipulacja ich pożądaniami."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2015-07-03 10:33:41
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiDnia Fri, 3 Jul 2015 08:48:16 +0200, Stokrotka napisał(a):
>> Pęczek szparagów solidnej grubości u nas już niestety 12zł.
> Troszkę tańsze. Podobno dobre na wzrok, ale w tym roku nie jadłam.
U nas jakoś długo są dostępne, oczywiście importowane.
> Jakoś nie potrafię delektować się tym ważywem. Rozdymające.
>
Pierwsze słyszę.
--
XL
http://www.taniaksiazka.pl/pulapka-gender-karly-kont
ra-orly-wojna-cywilizacji-p-468577.html
http://www.taniaksiazka.pl/libido-dominandi-seks-jak
o-narzedzie-p-427460.html
"Najlepszą metodą kontrolowania ludzi jest ta, która osiąga swe cele,
pozostawiając ich całkowicie nieświadomymi faktu, że podlegają kontroli, a
najlepszą drogą do tego jest systematyczna manipulacja ich pożądaniami."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2015-07-03 10:41:50
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-03 o 10:06, FEniks pisze:
> No to jak podejść do tego chłodnika?
Robiłam mniej więcej tak:
http://smaker.pl/przepis-chlodnik-gruszkowy,21849.ht
ml
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2015-07-03 11:12:44
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiW dniu 2015-07-03 o 10:41, bbjk pisze:
> W dniu 2015-07-03 o 10:06, FEniks pisze:
>
>> No to jak podejść do tego chłodnika?
>
> Robiłam mniej więcej tak:
> http://smaker.pl/przepis-chlodnik-gruszkowy,21849.ht
ml
Na tym zdjęciu wygląda bosko, muszę kiedyś wypróbować.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2015-07-03 11:21:56
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiAm 03.07.2015 um 10:27 schrieb Ikselka:
> Dnia Thu, 02 Jul 2015 23:33:41 +0200, cef napisał(a):
>
>> W dniu 2015-07-02 o 17:55, Qrczak pisze:
>>
>>> SzparagĂłw mi Ĺźal, w tym roku siÄ nimi nie najadĹam.
>>
>> Szparagi? Przereklamowane.
>
> Białe owszem. Odkąd spróbowałam zielonych, białe dla mnie nie istnieją.
> Białe to taki
> kalafior", zielone są niesamowite.
Kwestia jak się je ugotuje i przyrządzi. Zielone są łatwiejsze do
obróbki, uwielbiam je jako sałatka. Białe to już różnie. Jako dodatek do
steków, kotletów lub szynki, ale też sałatka szparagowo-truskawkowa z
octem balsamico. Żryć, nie umierać!!
Ale na świętego Jana był koniec ze szparagami lokalnymi :-(
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2015-07-03 11:42:16
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiDnia Fri, 03 Jul 2015 11:21:56 +0200, Waldemar napisał(a):
> Kwestia jak się je ugotuje i przyrządzi. Zielone są łatwiejsze do
> obróbki, uwielbiam je jako sałatka.
A ja w każdej postaci, a najbardziej - przyrządzane niby po włosku, jako
składnik dań z makaronem.
--
XL
http://www.taniaksiazka.pl/pulapka-gender-karly-kont
ra-orly-wojna-cywilizacji-p-468577.html
http://www.taniaksiazka.pl/libido-dominandi-seks-jak
o-narzedzie-p-427460.html
"Najlepszą metodą kontrolowania ludzi jest ta, która osiąga swe cele,
pozostawiając ich całkowicie nieświadomymi faktu, że podlegają kontroli, a
najlepszą drogą do tego jest systematyczna manipulacja ich pożądaniami."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2015-07-03 11:44:04
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiAm 03.07.2015 um 11:42 schrieb Ikselka:
> Dnia Fri, 03 Jul 2015 11:21:56 +0200, Waldemar napisał(a):
>
>> Kwestia jak się je ugotuje i przyrządzi. Zielone są łatwiejsze do
>> obróbki, uwielbiam je jako sałatka.
>
> A ja w każdej postaci, a najbardziej - przyrządzane niby po włosku, jako
> składnik dań z makaronem.
Na pizzę też się nadają. Podsmażam je lekko na patelni, karamelizuję
miodem i rozprowadzam balsamico. Szalenie zjadliwe!
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2015-07-03 11:51:19
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiDnia Fri, 03 Jul 2015 11:44:04 +0200, Waldemar napisał(a):
> Am 03.07.2015 um 11:42 schrieb Ikselka:
>> Dnia Fri, 03 Jul 2015 11:21:56 +0200, Waldemar napisał(a):
>>
>>> Kwestia jak się je ugotuje i przyrządzi. Zielone są łatwiejsze do
>>> obróbki, uwielbiam je jako sałatka.
>>
>> A ja w każdej postaci, a najbardziej - przyrządzane niby po włosku, jako
>> składnik dań z makaronem.
>
> Na pizzę też się nadają.
Ba. I na zupę-krem, do jajecznicy, i do wszelkiej "warzywnej patelni".
Wtedy muszą zieloniutkie, al dente - i nie zesmażone, bo wtedy tracą kolor,
objętość, jędrność i gorzknieją.
--
XL
http://www.taniaksiazka.pl/pulapka-gender-karly-kont
ra-orly-wojna-cywilizacji-p-468577.html
http://www.taniaksiazka.pl/libido-dominandi-seks-jak
o-narzedzie-p-427460.html
"Najlepszą metodą kontrolowania ludzi jest ta, która osiąga swe cele,
pozostawiając ich całkowicie nieświadomymi faktu, że podlegają kontroli, a
najlepszą drogą do tego jest systematyczna manipulacja ich pożądaniami."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2015-07-03 12:13:17
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodnikiPani Ewa napisała:
>> Na szczęście jest już fasolka szparagowa i bób.
>
> Szparagowa fasolka - na szczęście. A do bobu jakoś nie umiem
> się przekonać. Tak po prostu gotujesz i dłubiesz go sobie?
Wczaoraj tak z nim postąpiłem. Do gotowania dodając kopru -- tych
łodyg od młodego, co się do innych rzeczy słabo nadają. Od lat tak
robię, i nie trzeba mnie do tego przekonywać. Innych przekonać warto,
choć nie wiem, czy będe umiał.
Więc wiedzieć trzeba, że nie jest to jedyny znany sposób zadawania
bobu: https://vimeo.com/128064567 (połączenia z czereśniami również
można się dopatrzeć).
Jarek
--
-- Nic na to nie poradzę, szefie. Jest tak, jak jest. Jem bób oddaję bób.
Zorbą jestem i jak Zorba mówię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |