Szybko, inaczej i pychota :-). Kolejne udane malzenstwo pora i lososia :-)

Skladniki na ca 4 porcje:
jeden sredni por, umyty i pokrojony na cienkie plasterki (ja biore cala
biala czesc plus czesc zielonej)
troche masla/margaryny/oliwy do smazenia
2 dl wody
1 kostka bulionu z ryby (co do tego mam uczucie, ze w Polsce chyba trudno
dostepne)
smietana (w oryginalnym przepisie creme fraiche - nadajaca sie do gotowania,
ca .30%)
3 dl mrozonego groszku (same ziarna)
200 gr lososia wedzonego pokrojonego na drobne kawalki
1-2 lyzeczki koperku (najlepszy swiezy lub mrozony)

Przepis (ca 10-15 min):
1. Rozgrzac tluszcz w garnku, podsmazyc pora (lubi sie zbyt zbrązowic, wiec
ostroznie).
2. Dolac wode oraz kostke bulionowa, gotowac na malym ogniu pare minut.
3. Dodać smietane oraz groszek, gotowac pare minut na malym ogniu ciagle
mieszajac.
4. Dodac do sosu pokrojonego lososia, delikatnie wymieszac calosc z
koperkiem.

Podawac z swiezo ugotowanym makaronem tagliatelle (my stosujemy male kolanka
i tez pycha ;-) ).

(Przepis z opakowania 600gr groszku mrozonego firmy Findus (jedna ze
szwedzkich marek Nestle).)


--
Pozdrawiam cieplo,
Magda