Strona główna Grupy pl.rec.dom Panele podłogowe

Grupy

Szukaj w grupach

 

Panele podłogowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-06-26 08:45:17

Temat: Panele podłogowe
Od: "Razbora " <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Teść kilka lat temu kładł w domu panele, klejone - wtedy chyba innych nie
było. Teraz raczej bardziej powszechne są te "klikowe" i takie tez chciałam
kupic, ale tesc uwaza ze klejone są lepsze. Jakie jest Wasze zdanie? Klikowe
bezwględnie ładwiej jest połozyCć, nie wiem czy tesc tak zachwala klejone bo
sam je ma a wtedy innych nie było czy naprawde są one lepsze - tzn nie same
panele ale sposób polozenia - moze trwalszy...sama nie wiem. Teść na pewno
zna sie lepiej niz ja ale po prostu moze nie ma skali porównawczej i chwali
to co sam połozył.
Thx za sugestie.
Pzdr Monika

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-06-26 13:33:54

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: Neas <n...@n...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Razbora pisze:

> Teść kilka lat temu kładł w domu panele, klejone - wtedy chyba innych nie
> było. Teraz raczej bardziej powszechne są te "klikowe" i takie tez chciałam
> kupic, ale tesc uwaza ze klejone są lepsze. Jakie jest Wasze zdanie? Klikowe
> bezwględnie ładwiej jest połozyCć, nie wiem czy tesc tak zachwala klejone bo
> sam je ma a wtedy innych nie było czy naprawde są one lepsze - tzn nie same
> panele ale sposób polozenia - moze trwalszy...sama nie wiem. Teść na pewno
> zna sie lepiej niz ja ale po prostu moze nie ma skali porównawczej i chwali
> to co sam połozył.

Niedawno kładli mi klikowe i trudno mi sobie wyobrazić, w czym klejenie
paneli do samych siebie miałoby pomóc. Ważne tylko, żeby pod nie dać
coś porządnego, korek chociażby (chociaż jest 4x droższy niż
gąbka).

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-06-26 16:59:52

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: "Zbyszek Zarzycki" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Razbora " <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e7o6qt$hkk$1@inews.gazeta.pl...
> Teść kilka lat temu kładł w domu panele, klejone - wtedy chyba innych nie
> było. Teraz raczej bardziej powszechne są te "klikowe" i takie tez
> chciałam
> kupic, ale tesc uwaza ze klejone są lepsze. Jakie jest Wasze zdanie?
> Klikowe
> bezwględnie ładwiej jest połozyCć, nie wiem czy tesc tak zachwala klejone
> bo
> sam je ma a wtedy innych nie było czy naprawde są one lepsze - tzn nie
> same
> panele ale sposób polozenia - moze trwalszy...sama nie wiem. Teść na pewno
> zna sie lepiej niz ja ale po prostu moze nie ma skali porównawczej i
> chwali
> to co sam połozył.

Pytanie co kleił, bo jak panel do panela to ... nie słuchaj go.
Można jednak panele kleić do podłogi i wtedy jest poważna różnica, nie ma
echa i sprężynowania przy chodzeniu i to faktycznie jest pod pewnymi
względami lepsze od układania pływającego (nawet na korku) - tyle że
demontaż to horror, a panele szczególnie plastikowe nie są zbyt trwałe.

--
ZZ@private


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-06-26 17:45:09

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: Neas <n...@n...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Zbyszek Zarzycki pisze:

> Można jednak panele kleić do podłogi i wtedy jest poważna różnica, nie ma
> echa i sprężynowania przy chodzeniu i to faktycznie jest pod pewnymi
> względami lepsze od układania pływającego (nawet na korku) - tyle że
> demontaż to horror, a panele szczególnie plastikowe nie są zbyt trwałe.

No właśnie... bo nieprzyklejane są o tyle fajne, że można je łatwo
wymienić. Z tym że do nieprzyklejanych warto dać solidne cokoły,
najlepiej przykręcane. Chociaż nie wiem, czy to się sprawdza w
większych pokojach, bo panele mam tylko w dwóch niewielkich sypialniach
(9 i 12 m^2, ZTCP).

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-06-26 19:17:08

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: "Razbora " <r...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Niedawno kładli mi klikowe i trudno mi sobie wyobrazić, w czym klejenie
> paneli do samych siebie miałoby pomóc. Ważne tylko, żeby pod nie dać
> coś porządnego, korek chociażby (chociaż jest 4x droższy niż
> gąbka).
>
Aha, facet w sklepie pokazywał rolki czegos co na pewno korkiem nie było, bo
miało kolor niebieski i zielony. I pewnie na tym sie skonczy :-(
Pzdr Monika


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-06-26 19:20:51

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: "Razbora " <r...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Pytanie co kleił, bo jak panel do panela to ... nie słuchaj go.
> Można jednak panele kleić do podłogi i wtedy jest poważna różnica, nie ma
> echa i sprężynowania przy chodzeniu i to faktycznie jest pod pewnymi
> względami lepsze od układania pływającego (nawet na korku) - tyle że
> demontaż to horror, a panele szczególnie plastikowe nie są zbyt trwałe.

Cholerka, nie mam pojęcia co on kleił i do czego, ale podobno zmiana paneli
to jak zwiniecie dywanu - tylko listwy trzeba odczepic,natomiast jak sie je
przyklei do podłogi to sobie tego nie wyobrazam ;-)

Jak to układanie "pływające"? To one po ułozeniu sie przemieszczają???

Pzdr Monika
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-06-26 20:28:18

Temat: Re: Re: Panele podłogowe
Od: Neas <n...@n...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Razbora pisze:

>
>> Niedawno kładli mi klikowe i trudno mi sobie wyobrazić, w czym klejenie
>> paneli do samych siebie miałoby pomóc. Ważne tylko, żeby pod nie dać
>> coś porządnego, korek chociażby (chociaż jest 4x droższy niż
>> gąbka).
>>
> Aha, facet w sklepie pokazywał rolki czegos co na pewno korkiem nie było, bo
> miało kolor niebieski i zielony. I pewnie na tym sie skonczy :-(

To pewnie taka pianka, jak bym z tym uważał, bo raz, panele i tak są
"głośne", a korek ma właściwości wytłumiające, a dwa -- jakaś
pianko-gąbka napewno szybciej się z czasem ubije niż korek. No i nie
jest to przecież jakiś oszałamiający koszt, korek na ~20m^2 kosztował
mnie około 200 czy 250 zł.

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-06-26 21:12:53

Temat: Re: Re: Panele podłogowe
Od: Neas <n...@n...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Razbora pisze:

> Cholerka, nie mam pojęcia co on kleił i do czego, ale podobno zmiana
> paneli to jak zwiniecie dywanu - tylko listwy trzeba odczepic,

A raczej zdjęcie paneli. Bo już założenie nowych to sporo roboty.

> natomiast
> jak sie je przyklei do podłogi to sobie tego nie wyobrazam ;-)

Pewnie i tak łatwiej niż parkiet, bo w większych kawałkach.

> Jak to układanie "pływające"? To one po ułozeniu sie
> przemieszczają???

Jak się je dobrze ułoży, dotnie i założy porządne listwy to nie powinny.

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-06-26 22:32:08

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: "Krzysztof" <r...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jak to układanie "pływające"? To one po ułozeniu sie przemieszczają???
z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Panele kurczą się i rozprężają w zależności od stopnia wilgotności powietrza
i dlatego trzeba zostawiać szczeliny przy ścianach 1-2 cm. wg. instrukcji.
Brak tej szczeliny może spowodować nawet wybrzuszenie paneli. I nie układaj
żadnych kabli w tej szczelinie bo też mogą zostać zgniecione.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-06-27 18:45:07

Temat: Re: Panele podłogowe
Od: "Zbyszek Zarzycki" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Razbora " <r...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e7pc2i$r0s$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Cholerka, nie mam pojęcia co on kleił i do czego,

I to jest pytanie do zadania - klejącemu :-)

> ale podobno zmiana paneli
> to jak zwiniecie dywanu - tylko listwy trzeba odczepic,natomiast jak sie
> je
> przyklei do podłogi to sobie tego nie wyobrazam ;-)

Sporo zależy od kleju :-))


>
> Jak to układanie "pływające"? To one po ułozeniu sie przemieszczają???
Tak się nazywa ukłądanie paneli bez klejenia do podłogi, jako że nie
trzymają się jej to zmieniją, i to całkiem wyrażnie, rozmiar w zależności od
tempertury - fachowo pływają.
W zależności od pory roku fachowcy zostawiają adekwatną szczelinę przy
ścianie. Jeśli będzie zbyt mała wybrzuszą się i mogą popękać, jeśli za duża
wylezą spod listew (dlatego listwy do paneli są takie szerokie ;)

--
ZZ@private


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lustro w sypialni
aranzacja mieszkania
Rozmrażanie lodówki Minsk
Szkodniki w drewnie - gdzie gazowanie - ratunku dla mojego kredensu !
mieszkanie na poddaszu - na co zwrócić uwagę?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »