Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Peklowanie, wedzenie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Peklowanie, wedzenie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-06-04 10:11:09

Temat: Peklowanie, wedzenie
Od: "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zniechecony smakiem ( a raczej jego brakiem ) wedlin, ktore mozna kupic w
naszych sklepach postanowilem wziac sprawy we wlasne rece :-). I tu
zaczynaja sie schody.
Z czasow dziecinstwa pamietam, ze dziadek do peklowania mies uzywal saletry,
a tej kupic sie juz nie da. Sa podobno jakies sole peklujace ale nie wiem co
to i gdzie to kupic. Jesli watek byl juz poruszany, prosze o odeslanie mnie
do wlasciwych zrodel, jezeli nie to chetnie wyslucham cennych porad. Chodzi
mi na poczatek o mniej skomplikowane sprawy ( szyneczka, troszke schabu,
moze jakas kurka, pstragiem nie wzgardze ). Jak to to peklowac? Czym? Jak
dlugo? Jak przyprawiac?
Co do wedzarni, mam kilka projektow ale tez chetnie poznam Wasza opinie.
Efekty (mysle, ze uda mi sie cos zdzialac do konca czerwca) zaprezentuje,
jesli Szanowni Grupowicze wyraza ochote, na zywo z mozliwoscia degustacji
:-) Wisla pieknym miastem jest, wiec wycieczke mozna sobie urzadzic.

Pozdrawiam
Grzegorz Wojcik
g...@i...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-06-04 10:29:33

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> wrote in message
news:adi3qa$atd$1@news.tpi.pl...
> Zniechecony smakiem ( a raczej jego brakiem ) wedlin, ktore mozna kupic w
> naszych sklepach postanowilem wziac sprawy we wlasne rece :-). I tu
> zaczynaja sie schody.
> Z czasow dziecinstwa pamietam, ze dziadek do peklowania mies uzywal
saletry,
> a tej kupic sie juz nie da. Sa podobno jakies sole peklujace ale nie wiem
co
> to i gdzie to kupic. Jesli watek byl juz poruszany, prosze o odeslanie
mnie
> do wlasciwych zrodel, jezeli nie to chetnie wyslucham cennych porad.
Chodzi
> mi na poczatek o mniej skomplikowane sprawy ( szyneczka, troszke schabu,
> moze jakas kurka, pstragiem nie wzgardze ). Jak to to peklowac? Czym? Jak
> dlugo? Jak przyprawiac?
> Co do wedzarni, mam kilka projektow ale tez chetnie poznam Wasza opinie.
> Efekty (mysle, ze uda mi sie cos zdzialac do konca czerwca) zaprezentuje,
> jesli Szanowni Grupowicze wyraza ochote, na zywo z mozliwoscia degustacji
> :-) Wisla pieknym miastem jest, wiec wycieczke mozna sobie urzadzic.


WIDZIALALAM saletre i WIEM gdzie kupic w Warszawie, a w kazdym razie wiem,
gdzie mozna bylo kupic saletre jeszcze w zeszlym roku.
Do Wisly jednak niestety narazie sie nie wybieram ;-((((
Moge ewentualnie kupic (to sa grosze) i wsadzic w kopertke i wyslac ;-)))))


Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 10:42:10

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zaraz tam zadzwonie i zapytam - to dosc popularne miejsce ;-)
Jesli bedzie to odezwe sie i tyle ;-)))


magda

"Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> wrote in message
news:adi5ev$lmr$1@news.tpi.pl...
> Ale wycofali podobno, bo szkodliwe! Mam sie nie bac? :-) Jesli to mozliwe,
> to bardzo poprosze o nizej wymieniona przysluge.
>
>
> > WIDZIALALAM saletre i WIEM gdzie kupic w Warszawie, a w kazdym razie
wiem,
> > gdzie mozna bylo kupic saletre jeszcze w zeszlym roku.
> > Do Wisly jednak niestety narazie sie nie wybieram ;-((((
> > Moge ewentualnie kupic (to sa grosze) i wsadzic w kopertke i wyslac
> ;-)))))
> >
> >
> > Magda
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 10:42:43

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale wycofali podobno, bo szkodliwe! Mam sie nie bac? :-) Jesli to mozliwe,
to bardzo poprosze o nizej wymieniona przysluge.


> WIDZIALALAM saletre i WIEM gdzie kupic w Warszawie, a w kazdym razie wiem,
> gdzie mozna bylo kupic saletre jeszcze w zeszlym roku.
> Do Wisly jednak niestety narazie sie nie wybieram ;-((((
> Moge ewentualnie kupic (to sa grosze) i wsadzic w kopertke i wyslac
;-)))))
>
>
> Magda
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 10:47:35

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

A mowia, ze internet oddala ludzi ...


> Zaraz tam zadzwonie i zapytam - to dosc popularne miejsce ;-)
> Jesli bedzie to odezwe sie i tyle ;-)))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 10:51:09

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Magdunia" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Odwdzieczysz sie jakims dobrym przepisikiem na parapetowke ;-))))


Magda
"Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> wrote in message
news:adi5o3$nlr$1@news.tpi.pl...
> A mowia, ze internet oddala ludzi ...
>
>
> > Zaraz tam zadzwonie i zapytam - to dosc popularne miejsce ;-)
> > Jesli bedzie to odezwe sie i tyle ;-)))
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 11:00:01

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Absolut 0,5 l na osobe, paluszki .... tak mi sie jakos glupio napisalo ....
:-)


> Odwdzieczysz sie jakims dobrym przepisikiem na parapetowke ;-))))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 11:03:14

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

Saletra to tylko dodatek (może być ale nie musi) poprawiający koloryt
(czerwone). Co do smaku to większy wpływ mają: sól, przyprawy i
WĘDZENIE.

Przepisu na peklowanie nie podam bo nie jestem w domu a jest ich wiele
(suche, mokre itd.) ale poszukaj w archiwum grupy już było łącznie ze
stronami na którch można to znaleźć.

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-04 11:06:20

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

uzupełnienie:

http://ogrod.to.jest.to/ogrody/kom_kominek.htm

http://www.kuchniamysliwska.prv.pl/

Innych pod ręką nie mam

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-06-19 20:13:52

Temat: Re: Peklowanie, wedzenie
Od: "E.C.Nowiccy" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:adi3qa$atd$1@news.tpi.pl...
> Zniechecony smakiem ( a raczej jego brakiem ) wedlin, ktore mozna kupic w
> naszych sklepach postanowilem wziac sprawy we wlasne rece :-). I tu
> zaczynaja sie schody.
> Z czasow dziecinstwa pamietam, ze dziadek do peklowania mies uzywal
saletry,
> a tej kupic sie juz nie da. Sa podobno jakies sole peklujace ale nie wiem
co
> to i gdzie to kupic.

.
>
> Pozdrawiam
> Grzegorz Wojcik
> g...@i...pl
>
> Da sie kupic saletre, wiem, bo bratanek robi z tego petardy. Probowalem
soli peklujacej (kupuje, jak trafie, pare opakowan, bo nie chce mi sie lazic
za saletra), da sie przezyc.( W sole "zmiekczajace" nie wierze - z
informacji na opakowaniu wynika, ze zawieraja jakies enzymy i tak tez
dzialaja - rozpuszczaja blony miedzy wloknami, w efekcie mieso sie rozpada,
ale czy jest miekkie? Juz lepiej namoczyc je w mleku, kefirze czy innym
jogurcie - szczegolnie cielecine, ale kura z tandoorii na przyklad...
rozkosz) Praktyka jest taka, ze sola peklujaca (podejrzewam, ze to w sumie
saletra, tylko nikt sie nie przyznaje, zeby sie nie kojarzylo z
...petardami) traktuje przede wszystkim zeberka (a propos innych watkow), a
w porywach szalenstwa - nawet kurczaka. Mieso jest, po takiej operacji,
wyjatkowo soczyste i apetycznie rozowiutkie.Dodaje przypraw od razu, choc
przepis zaleca mycie przed ostatecznym uzyciem. Trzymam to w lodowce nawet
dosyc dlugo i nic zlego z miesem sie nie dzieje. Potem jednak myje, a nawet
wymaczam z godzine i przyprawiam ponownie ( nb. namaczanie przed pieczeniem
drobiu, tak jak zaparzanie, w ogole dobrze mu robi, szczegolnie prawdziwej
kurze, kaczce czy gesi). Kiedys Najlepsza z Zon nie doczekala sie na
instrukcje, nie umyla, nie moczyla, upiekla, zjadla i...zyje. Podobno
smaczne bylo, tylko troche slone. Nie polecam, bo saletra do najzdrowszych
przypraw nie nalezy
Moja miniaturowa "biblia", jesli chodzi o miecho jest (wydana dosyc dawno
niestety) ksiazeczka pod tytulem "Domowe przetwory z mies" Wladyslawa
Poszepszynskiego. Tam jest wszystko - od rozbierania, przez peklowanie i
wedzenia.
Cezary


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

melon...
Liebfraumilch
Co mozna zrobic z baranina?
barszcz bialy i zurek
Maslo sklarowane

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »