Muszę ze złością stwierdzić, że paskudny Flash zaszkodził mojemu gardełku tak, że dziś po dwóch lekcjach zaniemówiłam. Koniec końców muszę leczyc infekcję przy pomocy propolanu w sprayu, bo inaczej pewnie zaropiałoby moje gardełko do reszty. No more Flash! pozdr cherokee
Zobacz także