Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Polska służba zdrowia - biurokacja

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polska służba zdrowia - biurokacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-10 08:24:52

Temat: Polska służba zdrowia - biurokacja
Od: Rafał <t...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora



Może to na tą grupę, ale może i nie.


W grudniu zeszłego roku, dostałem skierowanie do specjalisty, niestety nie
posiadałem wówczas LU, więc poczekałem na nią i tak się jakoś zeszło, że
wizytę miałem dopiero wczoraj. Niestety, okazało się, że wbrew temu co sam
widzę codziennie - już jestem zdrowy, gdyż skierowania są ważne jedynie
przez miesiąc od daty wydania. Jak rozumiem, po tym czasie, pacjent MUSI
być już zdrowy, bo... ponieważ?
Wróciłem do swojej przychodni, gdzie okazało się, że zarówno chirurg
(wydający skierowanie), jak i internista - mają wolne... Natomiast na
drzwiach u chirurga, przeczytałem, że ze względu na brak kontraktu z
NFZ/kasami, trzeba będzie dopłacać do każdej wizyty...

W tej sytuacji, zastanawiam się całkowicie poważnie, nad LIKWIDACJĄ
wielkiego oszustwa, jakim jest Polska Służba Zdrowia, ZUS etc. Na co idą
MOJE składki - MOJE PIENIĄDZE?
Wolałbym się chyba jednak ubezpieczyć w jakimś TU i płacić im składki,
wiedząc, że coś jest zapewnione w zamian, a nie jakieś kłamstwa o darmowym
leczeniu!!!

Wielka obłuda i nic poza tym...

Pozdrawiam smutno
Rafał
--

Życie jest jak papier toaletowy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-09-10 08:40:32

Temat: Re: Polska służba zdrowia - biurokacja
Od: "Grzegorz Kasperek" <g...@w...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wielka obłuda i nic poza tym...

no i efektowne pokazówki a'la "dzieci z Iraku"
bez kasy i bez formalności

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-09-10 11:56:25

Temat: Re: Polska służba zdrowia - biurokacja
Od: "SzM" <m...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Masz bierne i czynne prawo wyborcze (jak mniemam) - tylko TY możesz to
zmienić!

Czy na prawdę dopiero po przećwiczeniu takich sytuacji na własnej skórze
Polacy zastanawiają się nad sposobem sprawowania rządów w Naszym kraju. A
ciekawe, że przy urnach wyborczych większość ogarnia jakaś dziwna niepamięć?
Dopóki Państwo będzie wsadzać chciwe paluchy do ubezpieczeń zdrowotnych
(rzekomo w interesie NAS) - wszystkim bedzie źle: pacjentom, lekarzom,
pielęgniarkom... Sprywatyzujmy opiekę zdrowotną, a przynajmniej nie będzie
obłudy (darmowej służby=nijakiej służby) i kazdy będzie wiedział na co może
liczyć...

SzM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-09-10 19:56:16

Temat: Re: Polska służba zdrowia - biurokacja
Od: "wojtek" <w...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Skierowania, zarówno na badania, jak i do szpitala, mają okreslony czas
ważności. Moim zdaniem z prostej przyczyny: jeżeli pacjentowi coś dolega to
zależy mu na diagnostyce. Jesli nie ma czasu zrobic badań to nie znaczy, że
ma wyzdrowieć, ale, że mu nie zależy. W dbaniu o zdrowie, czy w leczeniu
się, nie mieści się pojęcie "nie mam czasu". Jesli komuś zależy zorganizuje
sobie wszystko tak by sie dokłądnie zdiagnozować.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-09-11 08:10:53

Temat: Re: Polska służba zdrowia - biurokacja
Od: Rafał <t...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

wojtek wrote:

> Skierowania, zarówno na badania, jak i do szpitala, mają okreslony czas
> ważności. Moim zdaniem z prostej przyczyny: jeżeli pacjentowi coś dolega
> to zależy mu na diagnostyce. Jesli nie ma czasu zrobic badań to nie
> znaczy, że ma wyzdrowieć, ale, że mu nie zależy. W dbaniu o zdrowie, czy w
> leczeniu się, nie mieści się pojęcie "nie mam czasu". Jesli komuś zależy
> zorganizuje sobie wszystko tak by sie dokłądnie zdiagnozować.

Wiesz... To nie jest takie proste. Pomimo pewnej obawy przed rakiem w
przyszłości, to schorzenie rozwojowe nie przeszkadza mi w normalnym
funkcjonowaniu. Co innego, gdybym nie mógł chodzić - wtedy bym został w
domu, wziął urlop, zwolnienie... Niestety, $ jest kasą i w styczniu nie
mogłem pójść do lekarza, a na pewno pójść na odpowiedni zabieg, bo byłem
potrzebny w pracy, a na karku mam jeszcze szkołę.
Obecnie, kiedy złapałem chwilę oddechu tuż przed egzaminami, chciałem pozbyć
się tego problemu, ale na drodze stanęła biurwokracja.


Pozdrawiam
Rafał
--

Życie jest jak papier toaletowy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

mrowienie
Stopień umiarkowany niepełnosprawności
spadek libido
antykoncepcja po ciąży
Aborcja

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »