Data: 2001-11-13 20:10:19
Temat: Pomysl racloijazontorski do Cafe Za Słupem...
Od: "Maja Wieckowska" <m...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Na specjalne życzenie Herbatki:
Myśl jest taka (napiszę w punktach, jak dla informatyka):
1. Przy wejściu każdy dostaje kartkę (może być listek papieru toaletowego)
obowiązkowo z pieczątką;
2. Z tą kartką podchodzi do lady, palcem pokazuje co chce, obsługa walnie mu
to na tacę i wpisze na kartkę co brał;
3. Jeśli delikwent ma na tacy jakieś puszkowane potrawy, to ustawia się
grzecznie w kolejce do otwieracza (korzystanie z otwieracza również jest
wpisywane na kartkę);
4. Następnie klient ustawia się w kolejkę do mikrofalówki (jedna na cały
lokal);
5. Zje na skrawku stolika przy ścianie na stojąco;
6. Przy wyjściu kasjerka zsumuje z kartki cyferki doda napiwki wg
taryfikatora, skasuje pieniądze i zaprosi nieszczęśnika ponownie.
Potencjalnych klientów wypatrywać na ulicy bedzie Mechcia i wabić do środka
swym powabnym uśmiechem i figurą obiecując, że stali klienci stołujący się w
CZS również takową figurę posiadać będą.
To tyle jeśli chodzi o moje pomysły racloja.... racjola.... Herbatka!!!! Nie
używaj więcej takich słów przy mnie!!!
Bartek podszywający się pod Maję.
|