Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 228


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-12-06 19:48:37

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa pisze:
> "@nn" <a...@g...pl> napisał(a):
>
>> Ze starszą, qrka, nie ma takiego problemu - lubi rysować, dostała
>> tablet, teraz zażyczyła sobie komórkę i pewnie ją dostanie.
>
> Masz 11-latkę bez komórki!?
> A starsza w jakim wieku?
> Dla mnie komórka to Standardowe Wyposazenie Małoletniego.
> Negocjowac mogę model.
> Całkiem poważnie, nie wyobrażam sobie funkcjonowania dziecka (gdzies
> tak od 2 klasy) bez komórki.
>


A ja to już dawno skończyłem 2 klasę i nie mam komórki.
Ale ja już dorosły jestem;-)

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-12-06 19:56:44

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):

> Czekaj to jak my funkcjonowaliśmy w wieku lat 11 bez komórek?

Odejdź, kobieto, z taką argumentacją, bo Cię wyżej cenię.
Nie mieliśmy też papersów. Moja babcia funkcjonowała bez telewizora i
lodówki. Prababcia bez telefonu. A pra...pradziadek uzywał maczugi
zamiast czytnika news.
Dała dobra Bogini technike, to nalezy z niej korzystać. Jest
zwyczajnie wygodniej z komórką i mikrofalówką.
Pewnie umiałabym bez, ale po co sobie utrudniać?

--
s i w a
...czytam: Time i Epoca
pijam: tylko Ballantines...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-12-06 19:59:44

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker <t...@i...pl> napisał(a):

> A ja to już dawno skończyłem 2 klasę i nie mam komórki.

To niewygodne jest. Najbardziej dla najbliższej rodziny. Znam jednego
człowieka, co nie ma komórki, komputera i prawa jazdy. Umówmy sie, że
traktuję to jak sposób na zycie i wolałabym nie byc z tym panem
spokrewniona.

--
s i w a
...czytam: Time i Epoca
pijam: tylko Ballantines...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-12-06 20:14:12

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa pisze:
> Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):
>
>> Czekaj to jak my funkcjonowaliśmy w wieku lat 11 bez komórek?
>
> Odejdź, kobieto, z taką argumentacją, bo Cię wyżej cenię.
> Nie mieliśmy też papersów. Moja babcia funkcjonowała bez telewizora i
> lodówki. Prababcia bez telefonu. A pra...pradziadek uzywał maczugi
> zamiast czytnika news.

Jak już wysłałam posta, to pomyślałam, że mogłam to inaczej sformułować,
bo pewnie skupisz się właśnie na tym ;)

> Dała dobra Bogini technike, to nalezy z niej korzystać. Jest
> zwyczajnie wygodniej z komórką i mikrofalówką.
> Pewnie umiałabym bez, ale po co sobie utrudniać?

Nie żeby zaraz utrudniać, ale ja wychodzę z założenia, że 11-latek jest
pod stałą opieka kogoś dorosłego i nie musi mieć ze mną kontaktu tel.
non stop. Obserwuję wzmożone zjawisko używania telefonu w sytuacjach,
które są dla mnie absurdalne, np. robię zakupy w markecie, a tu się
panienka drze: " Mietek, to ile mam kupić tej mielonki 20 deko?"
Może dlatego, mam takie zdanie na ten temat, ponieważ ja telefonu używam
wyłącznie do konkretów i nie lubię gadać o dupie Maryni, a przypuszczam,
że 11-latek może mieć jednak nieco odmienne zdanie na ten temat.

--

Paulinka

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

S.J.Lec

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-12-06 20:17:54

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

siwa pisze:

> To niewygodne jest. Najbardziej dla najbliższej rodziny. Znam jednego
> człowieka, co nie ma komórki, komputera i prawa jazdy.

I konta w banku :-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-12-06 20:28:14

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> I konta w banku :-).

Ale on tu nie pisze, bo nie ma też żony i dzieci :-)

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-12-06 20:36:18

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:
> medea pisze:
>
>> I konta w banku :-).
>
> Ale on tu nie pisze, bo nie ma też żony i dzieci :-)

I dobrze, świadczy o resztkach instynktu samozachowawczego, bo pewnie
oberwałoby mu się w niejednym flejmie ;-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-12-06 20:50:17

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> I dobrze, świadczy o resztkach instynktu samozachowawczego, bo pewnie
> oberwałoby mu się w niejednym flejmie ;-).

Alien vs Predator...
czyli DżejKej vs Harpie :-)

Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-12-06 21:41:04

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"@nn" <a...@g...pl> wrote in message
news:fj8v4e$and$1@inews.gazeta.pl...

> Poratujcie proszę jakimiś pomysłami, bo powoli zaczynam się załamywać...
> Prezent ma być dla 11-latki, która nie ma jakichś skonkretyzowanych
> zainteresowań -

- To może cyfrowy aparat fotograficzny? Skoro lubi przesiadywać przy
komputerze, to może nauczy się obróbki zdjęć i będzie miała z tego frajdę.
[wersja wypasiona: dorzucić kolorową drukarkę, papier fotograficzny i album
na zdjęcia:)
- Łyżwy?
- domowy zestaw do ćwiczeń (twister etc.)
- zestaw do malowania na szkle?
- wypasione pastele i "profesjonalny" blok rysunkowy
- jej własny prywatny radiobudzik?
- te koraliki do wyrobu biżuterii lub inne zestawy do "twórczości
artystycznej" (ostatnio w Empikach widziałam sporo różnych śmiesznych
rzeczy)
......... hm, komórkę, jednak komórkę, zdecydowanie komórkę:))))
Popieram siwą.
Anka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-12-06 21:47:35

Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "@nn" <a...@g...pl> napisał

> Poratujcie proszę jakimiś pomysłami, bo powoli zaczynam się załamywać...

A może mikroskop.
Albo 'mały chemik' czy 'mały biolog' - gdzies widziałam takie zestawy do
eksperymentów i badań.

Moze byc też pamiętnik na kluczyk :-)

Pozdrawiam
MOLNARka ... chyba nie pomogłam ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 23


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zabawki - opinia
programy edukacyjne dla 8latka
strój śniezynki ?
Gdzie zabawki kreatywne?
[cross] SP nr 4 w Krakowie.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »