Data: 2002-10-30 09:02:17
Temat: Przed pierwszym
Od: "waldek" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
===========
Znowu bieda danie na koniec miesiaca mnie czeka.
Po wczorajszej kaczce <| : = } sprowokowanej
postami grupy - pusto w kieszeni...
A wiec: spaghetti, do tego gulasz z promocyjnej
lopatki, pokrojonej w dlugie i cienkie pasemka,
jak makaron. Miesko bedzie mieciutkie i baaardzo
soczyste, w esensjonalnym sosie jalowcowo-sojowym.
I gora salaty z czosnkiem... Mniam!
Z suszonych sliwek, ktore zostaly z jakiegos
schabu z przed paru dni - bedzie niezly kompot -
zwlaszcza do tego sosu smakowo idealny.
Juz jestem glodny.
waldek
===========
P.S.
Dlaczego Wlosi (Italiancy), ktorzy wymyslili slowo
"makaron" i jeszcze drugie slowo "spaghetti"
nazywaja te wyroby "pasta"?
Czy jakis znawca tematu moze to wyjasnic?
(Dla mnie to tak, jakbysmy na "bigos" i
"kapusniak" zaczeli mowic np. "majonez")
===========
|