Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!newsgate.pl
From: g...@i...pl (Agnieszka)
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: RE: Uzależnienie od Internetu
Date: 13 Oct 2001 13:10:07 +0200
Organization: email<>news gateway
Lines: 52
Message-ID: <M...@i...pl>
References: <9q85r3$js6$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: newsgate.onet.pl 1002971407 29299 192.168.240.245 (13 Oct 2001 11:10:07 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Oct 2001 11:10:07 GMT
X-Mailer: Microsoft Outlook IMO, Build 9.0.2416 (9.0.2911.0)
X-Received: from Izdebski (as2-162.poznan.dialup.inetia.pl [62.148.74.162]) by
wiwat.inetia.pl (Sun Internet Mail Server sims.4.0.2000.10.12.16.25.p8)
with SMTP id <0...@w...inetia.pl> for
p...@n...pl; Sat, 13 Oct 2001 13:17:16 +0200 (MET DST)
X-Received: from Izdebski (as2-162.poznan.dialup.inetia.pl [62.148.74.162]) by
wiwat.inetia.pl (Sun Internet Mail Server sims.4.0.2000.10.12.16.25.p8)
with SMTP id <0...@w...inetia.pl> for
p...@n...pl; Sat, 13 Oct 2001 13:17:16 +0200 (MET DST)
X-Received: from Izdebski (as2-162.poznan.dialup.inetia.pl [62.148.74.162]) by
wiwat.inetia.pl (Sun Internet Mail Server sims.4.0.2000.10.12.16.25.p8)
with SMTP id <0...@w...inetia.pl> for
p...@n...pl; Sat, 13 Oct 2001 13:17:16 +0200 (MET DST)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:108716
Ukryj nagłówki
Pablo:
>>Ja sam musiałem ograniczyć korzystanie z Netu ponieważ pisanie maili i
>odpowiadanie zabierało mi
>>zbyt dużo czasu, poza tym niezwykle wciagające rozrywki jak gry od
popularnuch >>Quaków do bardziej
>>ambitnych typu szachy.
na "Quakopodobne" jest rada- trzeba znać szyfry
wtedy sa tak nudne, że nie ma szans na tracenie przy nich czasu
;-)))
eTT:
>Internet uzależnia!
>Dlatego próbujcie rozmawiać w realu z tymi do których piszecie posty.
>To przepis prosty dla pow - 15to-latków.
IMHO prosty, ale i trochę ryzykowny
w necie wszystko jest inne niz w realu
ludzie sa inni - to najwazniejsze
przenosząc znajomośc z siecie w rzeczywistość wiele sie ryzykuje
ten sympatyczny facet, który wydaje się być tak inteligentnym i szczerym,
ślini sie mrużąc obrzydliwie lubieżne oczy...
mimo wszystko...jezeli skończy się wyłącznie na rozbiciu cudownych wyobrazeń
na temat tej drugiej osoby- to nie jest źle
gorzej, jesli nie da sie tak łatwo urwać kontaktu...
sa jeszcze inne przypadki, gdy osobnik z własnej woli komplikuje sobie
zycie...
ale juz mniejsza o to
IMO trzeba sie 10 razy dokładnie zastanowic przenoszac znajomośc z sieci w
real
bo konsekwencje moga być bardzo poważne
piszę to nieco łamiac swą zasadę "nie pisania o sobie"
czynie to jednak dla Was "ku przestrodze"
:-)
pozdrawiam
agnieszka (guniek)
Pe es
>*Wyjątkowo dobrze Ci się wydaje. Choć nadal badań brak. Tu mółby się
popisać >jakiś student, gdyby
>tylko chciał.
>Byle nie Agnieszka :-))) Agnieszka i tak sporo na głowie ma.:-)))
"delikatną" aluzję "nawet o tym nie myśl" zrozumiałam ;-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|