« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2016-06-01 12:38:04
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!Dnia Tue, 31 May 2016 23:33:06 +0200, Trefniś napisał(a):
> W dniu .05.2016 o 23:17 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Dnia Tue, 31 May 2016 22:15:24 +0200, Trefniś napisał(a):
>>
>>> W dniu .05.2016 o 22:00 samya <s...@p...onet.pl> pisze:
>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>>>> news:nijvpp$ubq$1@dont-email.me...
>>>>> "Animka" <a...@t...wp.pl> wrote in message
>>>>> news:574ca7e1$0$22820$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Mnie najbardziej denerwuje jak ona używa tak po wsiowemu
>>>>>> sz zamiast rz. (np, pszy zamiast przy).
>>>>>
>>>>> ??? Coś Ci się pomyliło...
>>>>> Ludzie w miastach też wymawiają pszyniosłem a nie mówią bżyniosłem.
>>>>>
>>>>>
>>>> a skąd u Ciebie "b" na początku ?
>>>
>>> Pszemol
>>
>> Bżemol :-D
>>
>
> A bo to wiadomo, jak to ktoś wymawia?
> :)
Tylko Bżemol wie, kto jak co wymawia 333-]
PS. ZZZZoooo dhyyy wieżżżżż o zzhhhabhhhijanjjjuuuu.... :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2016-06-01 12:40:08
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!Dnia Wed, 1 Jun 2016 07:04:05 +0200, Wiesiaczek napisał(a):
> W dniu 31.05.2016 o 23:31, Trefniś pisze:
>> W dniu .05.2016 o 23:18 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>>
>>> Dnia Tue, 31 May 2016 22:54:46 +0200, Trefniś napisał(a):
>>
>> (...)
>>>> Kończąc definitywnie temat - tylko wyjątkowo małostkowi ludzie bardziej
>>>> zwracają uwagę na to, _jak_ ktoś pisze czy mówi. A powinien baczyć -
>>>> _co_
>>>> jest pisane/mówione.
>>>> Może Wam coś umknąć!
>>>
>>> Ba.
> ...
>> Mogę sobie coś pomyśleć o czyimś "nieuctwie", czy niestaranności. A
>> zawsze są dziedziny, gdzie taka osoba innych może zdeklasować,
>>
>
> Słusznie! Mam na wsi sąsiada, który uchodzi za wiejskiego głupka, szkół
> żadnych nie pokończył, pracy nigdy nie podjął ale za to zrobił siódemkę
> dzieci!
> Tym samym zdeklasował większość pozostałych wieśniaków, bo z samego 500+
> dostanie znacznie więcej niż oni. Sąsiedzi znający go lepiej szacują, że
> ze wszystkimi zasiłkami i dodatkami dobije do 7-8 tysięcy na miesiąc!
>
> I na chuj mu ortografia?
> Szacun mu się należy za zdeklasowanie całej (prawie) wsi :D
:-DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Wielu moich byłych uczniów, którzy z matmy (ani z niczego innego) ni-du-du,
zdeklasowało mnie w tej samej dziedzinie, jak Twój sąsiad, i jeszcze w paru
innych podobnych dziedzinach (m. in. potrafią więcej wypić itp).
Idemsiezabidź :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2016-06-01 13:18:19
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:17iuv16kc38hl$.1u5yzqjsk61rx$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 31 May 2016 23:31:39 +0200, Trefniś napisał(a):
>
>> W dniu .05.2016 o 23:18 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>>
>>> Dnia Tue, 31 May 2016 22:54:46 +0200, Trefniś napisał(a):
>>
>> (...)
>>>> Kończąc definitywnie temat - tylko wyjątkowo małostkowi ludzie bardziej
>>>> zwracają uwagę na to, _jak_ ktoś pisze czy mówi. A powinien baczyć -
>>>> _co_
>>>> jest pisane/mówione.
>>>> Może Wam coś umknąć!
>>>
>>> Ba.
>>
>> Wyjątkowo wybaczyłbym Tobie czepianie się Stokrotki, bo Cię profesja
>> zobowiązuje :)
>> Ale i tak wytykanie błędów uważam za co najmniej niegrzeczne (poza szkołą
>> oczywiście).
>> Mogę sobie coś pomyśleć o czyimś "nieuctwie", czy niestaranności. A
>> zawsze
>> są dziedziny, gdzie taka osoba innych może zdeklasować,
>
> Nie wytykam błędów tym, którzy się mnie WCZEŚNIEJ w czymś nie czepiali.
> Grzeczność zobowiązuje do wzajemności, c'nie?
> :->
Wszyscy dobrze wiedzą że to Twoje poprawianie ortografów to nie jest
uprzejmość ani pomoc językowa tylko zwykłe odgryzanie się za
poprawianie Twoich głupot (np. w sprawie zobojętniania pH cukrem).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2016-06-01 13:47:33
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!Pani Ewa napisała:
>> Ludziom jednak wydaje się, że w słowach "przemysł" i "brzeszczot"
>> mówią to samo "rz". Tu jest ta pułapka, w którą wpadają różne
>> stokrotki. Ludzie nie są skłonni do dokładania sobie przy pisaniu
>> dodatkowej pracy polegającej na analizie wymowy. Stąd duża liczba
>> "błędów ortograficznych" przy pisaniu w "nowej ortografii". Błędów,
>> które nagminnie sadzi Autorka.
>
> Problem ze stokrotkową ortografią jest wg mnie taki, że trzeba by
> pisać cholernie niekonsekwentnie, co prowadziłoby do nieporozumień.
> A przecież głównym celem używania języka jest w miarę możliwości
> jak najsprawniejsza komunikacja.
Myśmy przecież mieli możność obserwacji tworzenia "nowej ortografii"
na właściwej grupie tematycznej. Nigdy mnie to w najmniejszym stopniu
nie fascynowało, ale byli tacy, co śledzili każdy nowy pomysł i wytykali
niekonsekwencje. Zresztą reformatorów przychodziło tam tylu, co twórców
perpetum mobile do urzędu patentowego. Fenomenem Stokrotki jest wielka
wytrwałość i ogromna konsekwencja we wszystkich niekonsekwencjach. Inni
odpuszczali najdalej po kilku tygodniach.
Aha, ja oczywiście wciąż podejrzewam (choć argumentów nie mam nijakich),
że żadna Stokrotka nie istnieje, nie ma pogubionej w świecie dziewoi,
na którą wszyscy się uwzięli, która marzy tylko o tym, by zmienić świat
na lepsze. Jest czyjś socjoinformatyczny projekt, przy którym grupa
wesołych ludków od lat ma dobrą zabawę.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2016-06-01 13:54:53
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!Pan Pszemol napisał:
>> Ekonomiści też mają czasem pomysły, które w praktyce są awykonalne.
>> Tu jest tak samo -- dla strun głosowych to nie tyle kwestia ekonomii,
>> co możliwości. Nie da się po "p" powiedzieć "rz". Ludziom jednak
>> wydaje się, że w słowach "przemysł" i "brzeszczot" mówią to samo "rz".
>> Tu jest ta pułapka, w którą wpadają różne stokrotki. Ludzie nie są
>> skłonni do dokładania sobie przy pisaniu dodatkowej pracy polegającej
>> na analizie wymowy. Stąd duża liczba "błędów ortograficznych" przy
>> pisaniu w "nowej ortografii". Błędów, które nagminnie sadzi Autorka.
>
> Masz może na myśli konkretne jakieś przykłady takich błędów?
Przy tak niekonkretnych zasadach trudno o konkretne przykłady. Zaznaczam,
że na stokrotkowe strony nie zaglądałem nigdy. Pamiętam za to te pierwsze
wynurzenia na temat ortografii wyssanej z mlekiem matki, mordowanej potem
przez Zły System działający nielogicznie. Może później to Nowe zostało
gdzieś skodyfikowane. Była kiedyś przez moment dostępna w sieci Stokrotkowa
Wikipedia -- treść brana z polskiej, przefiltrowana przez automatyczny
konwerter przerabiający słowa "z polskiego na nasze". A skoro da się robić
to automatem, to znaczy, że wiele z młodzieńczych ideałów nie pozostało.
Logiki w ten sposób przydać notacji nie można.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2016-06-01 17:21:22
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!W dniu 01.06.2016 o 09:15, Trefniś pisze:
> W dniu .06.2016 o 07:14 Wiesiaczek <W...@v...pl> pisze:
>
> (...)
>> Rozumiem, że gdyby strona nie została zamknięta, to byś nie widział,
>> co piszesz? :)
>
> Logika chłopka roztropka. Byle co jesz, byle co wiesz.
> Z okazji Dnia Dziecka serdeczne pozdrowienia dla pogrobowca Ziutka Stalina!
>
To czemu tak wstydliwie wyciąłeś cytat?
Co by się nie okazało, że Trefniś jest głąbem i nie ma pojęcia o logice? :)
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2016-06-01 18:40:50
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!Dnia 2016-06-01 17:21, obywatel Wiesiaczek uprzejmie donosi:
> W dniu 01.06.2016 o 09:15, Trefniś pisze:
>> W dniu .06.2016 o 07:14 Wiesiaczek <W...@v...pl> pisze:
>>
>> (...)
>>> Rozumiem, że gdyby strona nie została zamknięta, to byś nie widział,
>>> co piszesz? :)
>>
>> Logika chłopka roztropka. Byle co jesz, byle co wiesz.
>> Z okazji Dnia Dziecka serdeczne pozdrowienia dla pogrobowca Ziutka
>> Stalina!
>>
>
> To czemu tak wstydliwie wyciąłeś cytat?
> Co by się nie okazało, że Trefniś jest głąbem i nie ma pojęcia o logice? :)
Daj pokój.
Zawsze są dziedziny, gdzie taka osoba innych może zdeklasować,
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2016-06-01 22:53:38
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!W dniu 01.06.2016 o 13:47, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Ludziom jednak wydaje się, że w słowach "przemysł" i "brzeszczot"
>>> mówią to samo "rz". Tu jest ta pułapka, w którą wpadają różne
>>> stokrotki. Ludzie nie są skłonni do dokładania sobie przy pisaniu
>>> dodatkowej pracy polegającej na analizie wymowy. Stąd duża liczba
>>> "błędów ortograficznych" przy pisaniu w "nowej ortografii". Błędów,
>>> które nagminnie sadzi Autorka.
>> Problem ze stokrotkową ortografią jest wg mnie taki, że trzeba by
>> pisać cholernie niekonsekwentnie, co prowadziłoby do nieporozumień.
>> A przecież głównym celem używania języka jest w miarę możliwości
>> jak najsprawniejsza komunikacja.
> Myśmy przecież mieli możność obserwacji tworzenia "nowej ortografii"
> na właściwej grupie tematycznej. Nigdy mnie to w najmniejszym stopniu
> nie fascynowało, ale byli tacy, co śledzili każdy nowy pomysł i wytykali
> niekonsekwencje. Zresztą reformatorów przychodziło tam tylu, co twórców
> perpetum mobile do urzędu patentowego. Fenomenem Stokrotki jest wielka
> wytrwałość i ogromna konsekwencja we wszystkich niekonsekwencjach. Inni
> odpuszczali najdalej po kilku tygodniach.
Jeśli o mnie chodzi, to chyba od samego początku przyjmowałam to z
lekkim rozbawieniem. A raz to nawet prawie musiano mnie reanimować, jak
dławiłam się przed kompem ze śmiechu, kiedy przeczytałam ofertę Stokroci
profesjonalnych płatnych tłumaczeń tekstów na nową ortografię. Do dziś
się z tego w domu śmiejemy.
> Aha, ja oczywiście wciąż podejrzewam (choć argumentów nie mam nijakich),
> że żadna Stokrotka nie istnieje, nie ma pogubionej w świecie dziewoi,
> na którą wszyscy się uwzięli, która marzy tylko o tym, by zmienić świat
> na lepsze.
Mnie też się to wydaje mało prawdopodobne, aczkolwiek już się nauczyłam
w swym długim życiu, że są rzeczy na tym świecie, o których się nie
śniło filozofom.
> Jest czyjś socjoinformatyczny projekt, przy którym grupa
> wesołych ludków od lat ma dobrą zabawę.
Możliwe. To niech wiedzą, że i inni ją - dobrą zabawę - tu mają.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2016-06-01 23:23:06
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!W dniu 01.06.2016 o 22:53, FEniks pisze:
>
> Jeśli o mnie chodzi, to chyba od samego początku przyjmowałam to z
> lekkim rozbawieniem.
Bo mnie się Stokrocia od razu skojarzyła z jedną postacią ze starego
podręcznika do angielskiego ("English every day"). Pojawiał się tam co
kilka rozdziałów prof. Pimpkins, który w Hyde Parku propagował swoją
reformę angielskiej ortografii.
Ale Stokrocia twierdziła, że nie zna tego podręcznika. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2016-06-03 11:55:01
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!W dniu .06.2016 o 18:40 Qrczak <q...@q...pl> pisze:
> Dnia 2016-06-01 17:21, obywatel Wiesiaczek uprzejmie donosi:
>> W dniu 01.06.2016 o 09:15, Trefniś pisze:
>>> W dniu .06.2016 o 07:14 Wiesiaczek <W...@v...pl> pisze:
>>>
>>> (...)
>>>> Rozumiem, że gdyby strona nie została zamknięta, to byś nie widział,
>>>> co piszesz? :)
>>>
>>> Logika chłopka roztropka. Byle co jesz, byle co wiesz.
>>> Z okazji Dnia Dziecka serdeczne pozdrowienia dla pogrobowca Ziutka
>>> Stalina!
>>>
>>
>> To czemu tak wstydliwie wyciąłeś cytat?
>> Co by się nie okazało, że Trefniś jest głąbem i nie ma pojęcia o
>> logice? :)
>
> Daj pokój.
> Zawsze są dziedziny, gdzie taka osoba innych może zdeklasować,
Jerzy vel Qrczak nie rozumie, że wszystko oparto na selektywnym
wygarnięciu z kontekstu dwóch zdań.
Pszemol nie powinien opierać analizy Stokrotkowej ortografii na swoich
wyssanych z palca przypuszczeniach. Uprawniona jest wyłącznie analiza
konkretnej filozofii, trzeba przyznać, pokrętnej :)
Gdyby Pszemol znał, mógłby krytykować. Nie mógł jej poznać, bo stronka
umarła śmiericą naturalną.
Ja znam przyczynki, stronę czytałem i wymieniałem ze Stokrotką uwagi :)
Cały atak uważam za świetny chwyt propagandowy Stokrotkowej filozofii i
kolejną jej wygraną.
Sprawa jakby umarła, a tu ludzie znów się podbudowują przekonaniem o
własnej "idealnej" polszczyźnie, jak choćby Crimi - prymitywnie, ale
"zaznaczył" swoją obecność.
Stokrotka powinna być wdzięczna krytykom - wyciągnęli z nienytu, za uszy,
zdychający temat.
Niekończąca się historia.
SK
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |