« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-05-20 14:14:17
Temat: Re: Ratunku...Magda wrote:
> Zna kto? jak?? bezpieczn? i skuteczn? diet?, dzi?ki której mog?abym schudn?ae
> ok. 8 kg do wakacji??
> Z góry dzi?kuje moim wybawcom ;]
> Pozdroofki
> Magda
na czym polega dieta optymalna
-------------------------------
wyslano z http://schudnij.netfirms.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-05-20 15:33:29
Temat: Re: Ratunku...
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56c3.00000a25.40aa178f@newsgate.onet.pl...
> Moze zacznijmy od tego, ile wazysz przy jakim wzroscie i kiedy te wakacje
;)
> >
> > Pozdrowienia :)
>
> 165 cm i 58 kg... i chciałabym do tych wakacji zrzucić ok.8 kg. Z góry
bardzo
> dziękuje za jakiekolwiek wskazówki
Dziewczyno, Ty się dobrze czujesz????
Chcesz w anoreksję wpaść?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-05-20 15:39:41
Temat: Re: Ratunku...> Dziewczyno, Ty się dobrze czujesz????
> Chcesz w anoreksję wpaść?
No właśnie nie chce... dlatego proszę o wskazówki bo chce się odchudzać "z
głową".
Pozdrawiam
Magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-05-20 18:26:20
Temat: Re: Ratunku...m...@p...onet.pl:
> No cóż... nie widze żadnych wskazówek, więc zaczęłam się odchudzać na własną
> rękę... zobaczymy co z tego wyjdzie :]
No coz. Moje wskazowki sprowadzaja sie do tego, zebys a) racjonalnie zweryfikowala
cel (bo przy Twojej wadze to moze 3 kilo do wakacji jest realne), b) unikala
cukru, bialej maki i fast foodow, c) regularnie uprawiala jakis sport, bo wiecej
ruchu na pewno nie zaszkodzi d) poczytala o dietach niskoweglowodanowych
i wybrala sobie cos, co Ci najbardziej odpowiada. Pamietajac o tym, ze zadna
z nich nie jest dieta cud na trzy tygodnie, tylko zmiana podejscia do jedzenia
na dlugo, najlepiej na cale zycie. A o schudnieciu do 50 kg zapomnij, to juz
bedzie stanowczo niedowaga.
Ale zdaje sobie sprawe, ze to powyzej brzmi jak trucie starej ciotki i ze
wcale Cie nie przekona, jesli chcesz byc chuda i juz, bo kolezanki, bo modelki,
bo mnostwo miejsc w sieci, w ktorych dziewczyny moga sie wzajemnie w dazeniu
do maksymalnej chudosci wspierac. Wiec co mam wlasciwie napisac? Chyba tylko
ze zycze Ci powodzenia i zebys sobie nie zaszkodzila za bardzo.
Pozdrawiam,
BA
PS. Mimo wszystko, moze jeszcze tam nie trafilas, wiec zajrzyj np. tu:
http://hafsa.republika.pl/diety/diety.htm
http://ha182.internetdsl.tpnet.pl/jw/dieta/faqdieta.
htm
http://misiczka.com/monti/monti.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-05-21 07:43:01
Temat: Re: Ratunku...
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:44a2.00000750.40acd13c@newsgate.onet.pl...
> > Dziewczyno, Ty się dobrze czujesz????
> > Chcesz w anoreksję wpaść?
>
>
> No właśnie nie chce... dlatego proszę o wskazówki bo chce się odchudzać "z
> głową".
>
Ale z czego chcesz się odchudzać????
Powiem tak: na wszystkich "rozsądnych" dietach nie schudniesz, bo masz jak
najbardziej prawidłową masę ciała. Na innych owszem, schudniesz, tylko po
co?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-05-21 09:00:31
Temat: Re: Ratunku...
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:44a2.00000750.40acd13c@newsgate.onet.pl...
> > Dziewczyno, Ty się dobrze czujesz????
> > Chcesz w anoreksję wpaść?
>
>
> No właśnie nie chce... dlatego proszę o wskazówki bo chce się odchudzać "z
> głową".
to moze wystarczy pocwiczyc, a nie wprowadzac diete, moze basen - woda
ladnie modeluje cialo:-) polecam tez rower
Pozdrawiam
F[a]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-05-21 09:21:41
Temat: Re: Ratunku...Użytkownik m...@p...onet.pl napisał:
> No właśnie nie chce... dlatego proszę o wskazówki bo chce się odchudzać "z
> głową".
Też mam 165 cm i był czas ( w liceum), że ważyłam 46-47 kg - byłam
okropnie chuda! Widzę to na zdjęciach. Nie dbałam całkiem o wagę ni
linię, po prostu zawsze duzo się ruszałam (rower, kajaki, wspinaczka),
nie lubiłam słodyczy ( mam to do dziś) - byłam chuda i nie wyglądało to
wcale super pięknie ;)
To jest też kwestia wieku - o ile bardzo chuda nastolatka nie wygląda
przeraźliwie (choć mało apetycznie, wg zgodnej opinii moich kolegów), o
tyle koścista kobieta (imho oczywiście) prezentuje się... niezbyt
zachwycajaco :)
Nie jesteś gruba. Uważam (nie znając Twojej budowy ani wieku, więc moze
być to troszkę mylące)że ok. 53-55 kg jest bardzo ok.
Żeby stracić te 3-5 kg do wakacji, starczy nie jeść słodyczy,
ziemniaków, białego pieczywa. Średnio intensywnie, najlepiej codziennie
uprawiać jakis miły Ci sport - i osiągniesz bez bólu taką wagę.
--
pa, Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-05-21 12:33:35
Temat: Re: Ratunku...> Nie jesteś gruba. Uważam (nie znając Twojej budowy ani wieku, więc moze
> być to troszkę mylące)że ok. 53-55 kg jest bardzo ok.
> Żeby stracić te 3-5 kg do wakacji, starczy nie jeść słodyczy,
> ziemniaków, białego pieczywa. Średnio intensywnie, najlepiej codziennie
> uprawiać jakis miły Ci sport - i osiągniesz bez bólu taką wagę
:) I racjonalnie patrząc te 3-5 kg mnie satysfakcjonuje! Nie jem słodyczy i
biegam, jeżdże na rolkach i ćwicze codziennie :)
Dziękuje i pozdrawiam
Magda :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-05-22 08:22:52
Temat: Re: Ratunku...m...@w...pl (Marta) napisał(a):
> na czym polega dieta optymalna
Na stosowaniu proporcji białka, tłuszczu i węglowodanów
klasyczna - B:T:W 1:2,5-3,5:0,5 oraz na tym, że podstawą żywienia są
produkty pochodzenia zwierzęcego, jako biologicznie wartościowsze, a
roślinne są dodatkiem smakowym. Czyli w DO jest dokładnie odwrotnie, niż
w zalecanej piramidzie żywieniowej.
Te zasady sprawiają, że nawet bardzo chorzy ludzie wracają do zdrowia.
Wszystkie zasady są tutaj:
http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Krystyna [na DO od 06.98 r.]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-05-22 09:15:32
Temat: Re: Ratunku...Krystynaopty1 w wiadomości news:c8n2ks$nn0$1@inews.gazeta.pl pisze:
> podstawą żywienia są
> produkty pochodzenia zwierzęcego, jako biologicznie wartościowsze,
Gdybys to jeszcze potrafila udowodnic... O bialku rozprawialismy sobie juz
niejednokrotnie, a teksty o "tysiacach niezbadanych jeszcze, ale z pewnoscia
dobroczynnych dla czlowieka" substancji mozemy sobie spokojnie odlozyc na
poleczke z poboznymi zyczeniami. Zostaja jeszcze slynne enzymy, ale po
pytaniu o ich konkretne nazwanie, podanie ilosci i porownanie ich z tym, co
mozna znalezc w pokarmie pochodzenia roslinnego, zapadnie zapewne glucha
cisza, a Leszek na chwile poszuka sobie duzo wazniejszych, niz pisanie na
grupy dyskusyjne, zajec.
> a roślinne są dodatkiem smakowym.
Jakie ladne. A mozesz ten "dodatek smakowy" odstawic bez szkody dla
organizmu?
> Te zasady sprawiają, że nawet bardzo chorzy ludzie wracają do zdrowia.
Albo czasami wrecz przeciwnie.
BTW: wylazisz z mojego kaefa z czystej zlosliwosci, czy moze zlikwidowali Ci
konto na Onecie za lekcewazacy stosunek do opisu grup dyskusyjnych, na
ktorych jestes aktywna?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |