siwa napisał(a):

> Pewnie się da. Ja akurat o 17 wracam z pracy. Ale znam wiele
> przypdaków, kiedy jest conajmniej trudno. I często są to po prostu
> umiarkowanie przedsiębiorcze osoby, wiążące z pewnym wysiłkiem koniec
> z końcem na poziomie średniej krajowej lub nieco poniżej.

I te osoby _pracują_ od 7 do 19, czy tyle czasu marnotrawią na dojazdy ?

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html