Data: 2003-05-29 16:48:51
Temat: Re: 3 lata po ślubie...
Od: "tweety" <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnbdc86a.7jq.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> On Thu, 29 May 2003 17:01:54 +0200 I had a dream that Oleńka
<o...@b...wroc.pl> wrote:
> >To nie kwestia pruderyjności tylko przyjętych przez daną rodzinę norm.
> >Widzisz różnicę?
>
> Oczywiście. Ale tweety pisała, że jest to "niemoralne", "nienormalne" i że
> to "nie przystoi". Nie uważam, że dzieci muszą dzień w dzień widzieć nago
> rodziców. Uważam tylko, że powinni widywać.
Powinni widywać?/ a co to wnosi do ich rozumowania o człowieku?? ja uwazam
tak jak Oleńka ze własnie córka nie powinna widywac tatusia nago, bo tatus
to tatus a nie obiekt anatomii. Braciszek wystarczy :-)))))))
Jak córka zapyta co chłopcy mają to mam jej pokazać czy paradowac nago po
domu co by moje dzieci wiedziały jak jest zbudowany człowiek bo nie widze
sensu w tym wszystkim. Po co chodzic nago po domu i dlaczego dzieci powinny
ogladac rodziców nago?? a moze inaczej, nie powinno sie robic problemu gdy
dziecko zobaczy rodziców nagich czy w czasie seksu itp ale paradowac
specjalnie przed dziećmi, wiesz dla mnie to własnie jest nienormalne.
Ale normalnosc to pojęcie względne.
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) + Krzyś (05-01-03)
http://www.master.pl/~mwota/
|