Data: 2017-07-25 20:33:40
Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: rs <n...@n...spam.info>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 7/25/2017 1:48 PM, Pszemol wrote:
> silvio balconetti <s...@i...invalid> wrote:
> Robicie sobie żarty, w sumie zabawne...
>
> Ale nie tędy droga - przecież nie można dziecka wylać z brudną wodą po
> kąpieli.
>
> Potrzebna jakaś skuteczna metoda na walkę z rozprzestrzenianiem się tej
> zarazy bez jednoczesnego ograniczania ludziom siłą lub innym przymusem
> cennej wolności wypowiedzi - nią się wszyscy cieszymy.
tez mam z tym problem. z jednej strony staram sie rozmawiac kulturalnie
i przekonywac, podawac rzeczowe, sprawdzne dane, wypowiedzi i argumenty.
z drugiej nie moge sie powstrzymac (znaczy moge ale nie chce) przez
wysmiewaniem gosci, ktorzy powielaja ewidentne bzdury tonem mesiasza, a
juz zupelnie nie mam tolerancji do rasistow, nazisto, homofobow,
islamofobow i innego szlamu tego typu.
sadze, ze obesnie potrzebne jest wyciagniecie reki do drugiej strony,
cokolwiek ta druga strona prezentuje i oczekiwanie, ze druga strona
podejmie cywilizowana rozmowe. jednak jak juz wiele badan wykazalo, do
ludzi takich nie docieraja argumenty. malo tego przywolywane argumenty
jeszcze bardziej okopuja ich z swoch i racjach.
> Już zamykają się w enklawach jednakowo-myślących, już wykopują z
> fejsbukowych kręgów znajomych ludzi myślących inaczej, banują z własnych
> prywatnych fejsbukowych forów "dyskusyjnych", gdzie się poklepują po
> ramionach jak w kółku wzajemnej adoracji bez najmniejszego oporu bo wszyscy
> myślą tam tak samo... I izolują się tak coraz bardziej radykalizując.
nic z tym chyba nie zrobisz. tez zostalem zwymyslany i wykopany przez
paru histerykow bo osmielilem sie stwierdzic, ze byc moze obecnosc
Musk'a i Kalanicka jako doradcow Trumpowych moze nie byc takie zle, i
nie ma co sie obrazac i bojkotowac na Tesle czy Ubera. trump bedzie przy
zlobie 4 lata (moze tego nawet nie), ci ludzie to wizjonerzy, ktorzy
mysla na cale generacje naprzod.
na mam na swoim feedzie z jednej strony raw story, occupy democrats, a z
drugiej breitbart i the daily caller, podczytuje tez the daily stormer.
sadze, ze mamy doczynienia z sektami. tak po lewej jak i po prawej
stronie. jezyk jakim rozmawiamy nie sprzyja dialogowi. ja nie wyobrazam
sobie prowadzenia rozmowy z kims kto zaczyna:
"to ty lewacka kurwo wiesz, do kosciola nie chodzisz, w boga nie
wierzysz, co ty mozesz wiedziec o swiecie, ale i tak chetnie poslucham,
co takie cos jak ty, ma do powiedzenia o globalnym ociepleniu"
jest pare sposobow na prowadzenie rozmowy, na odwolywanie sie do pewnych
zreczy, ale to tylko bardzo drobne kroczki. praca u podstaw.
> A przecież mamy demokrację i musimy dbać o to, aby ludzie głosujący w
> wyborach i decydujący w ten pośredni sposób o naszej przyszłości, nie byli
> ludźmi zarażeni wirusem tej choroby... ludźmi chorymi, chorymi psychicznie.
tak jak na prawo jazdy jest egzamin tak samo przed wyborami powinny byc
kursy i egzaminy. demokracja dziala jedynie wtedy, kiedy wyborcami sa
swiadomi spolecznie i politycznie, a wybory powinny byc obowiazkowe.
to jest powazny problem i nie ma sobie co robic z tego jaj, bo sie
szybko moze okazac, ze beda nami rzadzic idioci. juz niewiele brakuje. <rs>
|