Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!news.int
ernetia.pl!not-for-mail
From: "Qwax" <...@...Q>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: A co jesli ja chce dziecka?
Date: Mon, 2 Jun 2003 10:17:09 +0200
Organization: Q
Lines: 50
Message-ID: <2...@2...17.138.62>
References: <bbcns5$4tq$1@news.onet.pl>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<bbcs9b$d93$1@news.onet.pl> <bbctne$g3g$1@news.onet.pl>
<bbequ0$657$1@opat.biskupin.wroc.pl> <bbes8r$mh1$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bbetfi$dmr$1@opat.biskupin.wroc.pl>
Reply-To: "Qwax" <...@...Q>
NNTP-Posting-Host: 213.17.138.62
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nefryt.internetia.pl 1054541641 25932 213.17.138.62 (2 Jun 2003 08:14:01
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Jun 2003 08:14:01 +0000 (UTC)
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:39729
Ukryj nagłówki
> > On przeciez nie pisał, ze cudze dziecko to be, On pragnął swojego
> > własnego, skoro jest taka możliwośc - czy to jest jakies dziwaczne
?
>
> Dla mnie - tak. Bo albo chce się dziecka, albo nie.
> I kwestia, czy to z adopcji, czy "z brzucha" jest naprawdę obojetna.
Mylisz się. Dla mężczyzny (i wielu kobiet) swoje to swoje a z adopcji
to nawet jak sowje to cudze.
'Genetyka' ma priotytet nad 'kulturą'
> Lukas
> chce stworzyć rodzinę, chce być ojcem, kocha swoją parntenrkę.
Nie chce stworzyć rodziny i dołożyć do niego 'cudze' dziecko po to
żeby było 'ich' dzieckiem tylko chce mieć rodzinne gniazdo z 'jego'
dzieckiem.
> No więc gdzie
> problem, żeby adoptowac dziecko, jesli ona nie będzie chciała rodzić
i nie
> zmieni zdania?
Problemu nie ma w kwesti adopcji - jest w kwestii niechęci do
zapewnienia mu możliwości posiadania 'jego' dziecka.
> A on się głupio uparł, ze pierwsze ma być "brzuszne", choc sam
pisze, ze to
> okrutne, bo tyle dzieciątek nie ma rodzin...
> Dla mnie to dziwactwo i egocentryzm.
A dla mnie to naturalne i zgodne z prawami natury. Nawet roślinożerne
ogiery zebry zabijają źrebięta 'swoich' klaczy niepochodzące od
niego - to jest natura - a że 'kultura' małpia umożliwiła nam stadne
opiekowanie się 'dziećmi ze stada' to wcale nie oznacza że dziecko
'naturalne' przewodnika stada i jego ulubionej samicy nie miało
najlepszych warunków życia.
>
> Wybaczcie nietypowy pogląd na macierzyństwo...
Nie ma co wybaczać - jedni są gejami, inni sadystami, jeszcze inni
gwałcą niemowlęta a jeszcze dla innych poród i posiadanie własnego
dziecka jest czymś 'be'.
Pozdrawiam
Qwax
|