Data: 2003-12-05 11:42:31
Temat: Re: A co po Wigilii?
Od: "Magdalena W." <e...@N...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> Już wiem co przygotowujecie na Wigilię. A co na pierwszy i drugi dzień
> świąt? Jakieś specjalne frykasy?
Moja ciotka, do ktorej chadzalismy zawsze w 1-szy dzien swiat, traktowala
nas tak:
- najpierw zakaski rozniste na zimno, w tym obledny pasztet wlasnej roboty i
nie mniej obledne sledzie, na slodko-ostro, na ktore wyczekiwalam jako kania
dżdżu :-)
- zupa w filizankach zeby bylo nieduzo, na ogol barszcz czysty + malutkie
paszteciki
- pyszny, faszerowany pieczony indyk, z cudownie chrupka skorka (az mi
slinka leci na sama mysl)
- ciasta na deser
A potem siedzialo sie przy choince z prawdziwymi, malutenkimi swieczkami,
trzymajac w garsci zimne ognie, i spiewalo sie koledy :-)
I prawde mowiac to dla mnie bylo bardziej swiateczne niz wigilia na 3 osoby
...
Pozdrawiam
Magdalena
|