Data: 2000-11-02 17:28:15
Temat: Re: A ja tam od czasu do czasu lubię "disco polo"
Od: "Andrzej" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pozdrawiam również wróciła mi wiara w ludzi :)
"Adam Boczek" <adam.boczek@NO_SPAM.komako.pl> wrote in message
news:3a016d91$1@news.vogel.pl...
> Racja! Ja od czasu do czasu lubię zjeść coś "z automatu" mimo, że mam
> świadomość "co to". Podchodząc do życia "super stylowo" musiałby człek
> zrezygnować z wielu przyjemności...
>
> PS. Chętnie wypróbuję Twoich Hot Wings'ow. To moje ulubione "danie" z KFC
(+
> fryty + piwsko :-)
>
> --
> Pozdrawiam
> Adam
> a...@k...pl
>
>
>
> "Andrzej" <l...@p...onet.pl> wrote in message
> news:8tq9nh$oah$1@news.tpi.pl...
> > Dobrze, składam samokrytykę.
> > Nie dlatego, że mnie przekonałeś bo jak z pewnością wiesz obecnie chleb
> > rówież "tłuką" bezduszne maszyny, ba ponoć nawet opłaca się importować
> chleb
> > np. z Niemiec, tu go rozmrażać, dopiec i sprzedawać.
> > Kończę tą wymianę zdań bo do niczego ona nie prowadzi.
> > To jakby dyskutować o disko polo - nie istnieją rzeczowe argumenty
przeciw
> > ale większość wie że disko polo to odpowiednik McD.
> >
> > Nie zamierzałem nikogo nawrócić na KFC albo McD - chcę tylko zauważyć,
że
> > ludzie mają bardzo różne gusta a życie nie jest czrno-białe, i dla mnie
> > każdy który "wie lepiej" jest albo jakimś smarkiem, który g...o w życiu
> > widział albo starcem któremu mózgownica przestaje działać.
> >
> > Tako rzekłem
> >
> > "ostry" <o...@e...com.pl> wrote in message
> > news:8tn0ad$26n$1@flis.man.torun.pl...
> > > > Przyznam się że nie rozumiem i chętnie posłucham jak to jest
> > >
> > > Chleb to nie Mc Coś, chleb trzeba codziennie zrobić w piekarni,
> dobierając
> > > odpowiednie składniki prawie ręcznie - piekarz to mistrz ! A Mc Shity
> robi
> > > maszyna, wyprodukują w tych stanach całe tysiące ton skrzydełek
> > > panierowanych, trzymają to zamrożone i rzucają do swoich "restauracji
> > innych
> > > niż wszystkie", tam jest to podgrzewane i sprzedawane - nie ma to w
> sobie
> > > kropli ani nawet cienia sztuki kulinarnej. Podobnie z frytkami. Howgh
> > >
> > > ostry
> > >
> > >
> > >
> >
> >
>
>
|