Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!news.intelink.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neost
rada.pl!not-for-mail
From: "Panslavista" <p...@h...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Agrest kandyzowany - jak?
Date: Thu, 19 Jun 2008 07:15:54 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 49
Message-ID: <g3cq59$ch$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <1...@m...googlegroups.com>
<9mehfaop0blu.rjdbvgths2i8$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: abbz60.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1213852649 401 83.6.215.60 (19 Jun 2008 05:17:29
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Jun 2008 05:17:29 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Antivirus: avast! (VPS 080618-0, 2008-06-18), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:313960
Ukryj nagłówki
<i...@g...pl> wrote in message
news:9mehfaop0blu.rjdbvgths2i8$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Jun 2008 17:33:40 -0700 (PDT), JaMyszka napisał(a):
>
>> Kiedyś jadłam agrest kandyzowany i był taki radośnie twardy, a mnie
>> nigdy nie udało się takiego otrzymać:(
>> Zawsze był miękki.
>> Teraz szukałam w Googlach sposobu otrzymania agrestu kandyzowanego i
>> d* blada - wszyscy mówią o nim, sprzedają go, ale nie ma przepisu
>> (albo mi diabeł ogonem zakrył) jak go otrzymać.
>> Poratujcie, proszę :)
>> Aha, czy agrest do suszenia trzeba wypestkować czy suszyć w całości?
>
> kandyzować można różne, nierozpadające się owoce, jeśli jabłka, to twarde,
> nierozpadające się.
>
> Postępowanie jest podobne: umyty i osączony agrest ponakłuwać szpilką,
> zalać w naczyniu ciepłym (nie gorącym, bo skórka popęka i zmięknie)
> gęstym
> syropem (chyba 1/2 l wody na 1 kg cukru), wymieszać poruszając garnek w
> powietrzu ruchami kolistymi, podgrzać do temp. ok. 50 st.C., zostawić do
> całkowitego ostygnięcia. Kiedy ostygnie zupełnie, delikatnie znowu
> wymieszać (jak poprzednio), podgrzać powolutku żeby nie przypalić, w
> międzyczasie kilkakrotnie delikatnie mieszając kolistymi ruchami garnka,
> ostudzić, po ostudzeniu przykryć. Nie podgrzewać zbyt długo, tylko do
> osiągnięcia odp. temperatury.
> Powtarzać to postępowanie przez tydzień, czyli przynajmniej 7 razy.
> Po ostatnim studzeniu osączyć bardzo dokładnie na sicie, rozłożyć na
> papierze do pieczenia na blasze, podsuszyć lekko w piekarniku, powtarzając
> suszenie przez kilka dni do całkowitego zaniknięcia pojawiania się wilgoci
> na wierzchu agrestu. Przesypać cukrem pudrem, zapakować do szczelnych
> opakowań.
>
> Tyle z pamięci, ale gdzieś miałam książkę z przepisem na kandyzowane
> owoce,
> muszę poszukać, to uściślę w razie czego niuanse :-)
W zasadzie syrop z agrestu odlewa się i podgrzewa - dopóki jest płynny.
Najlepiej podgrzewać w kąpieli wodnej - w specjalnym garnku, lub w
mniejszym, włożonym do większego napełnionego wodą. Najlepie,j gdy są to
niskie garnki o dużej średnicy (dlatego kupiłem taboret gazowy do garnków o
średnicy większej niż 40cm. Garnki można kupić w sklepach z towarami dla
gastronomii, drogie, ale to inwestycja na całe lata. Szerokie garnki bardzo
szybko odparowywują wodę skracając pilnowanie i oszczędzając energię.
Oczywiście garnki przydadzą się także do innych przetworów z owoców i
warzyw - np. marmolady z zielonych pomidorów czy sałatki z tychże w occie.
|