Data: 2001-08-24 18:56:52
Temat: Re: Ale ci Niemcy mają parówy!
Od: "Alex P. J. [SCORPIO ADS]" <s...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka Litwin" <a...@a...com.pl> napisał...
> >
> > W każdym razie mam pytanie. Czy w naszym pięknym
> > kraju da się kupić jakieś ZJADLIWE parówki? Takie
> > pyszne, postkomunistyczne parówki, a nie świństwo,
> > jakie zazwyczaj zalega w supermarketach i po
> > wrzuceniu go do miski psa ten ostatni przechodzi
> > na wegetarianizm?
>
> Ja jadam tylko te jadane od lat i od lat produkowane przez Zakldy Misne
w
> Lukowie. Zaopatruje sie w wyzej wymienionym Łukowie ewentualnie w
sklepach
> firmowych w Wawie. Nie wiem czy sa we Wroclawiu ale jak chcesz moge sie
> dowiedziec. Wiem ze w Wawie sa i w Gencie (czy jak to sie pisze) ale
Wroclaw
> dalej wiec nie wiem. Alke jedno jest pewne tylkjo te przez gardlo mi
> przechodza ewentualnie morliny Frankfurterki ale te juz mniej
> Aga
O, widzisz - ja też tylko morlińskie Frankfurterki i Berlinki
jadam i jakoś tam idą (z ostrą musztardą najlepiej). Reszta,
jaką spotkałem, to psina trzeciej kategorii (mielone razem
z budą). A Łukowa jeszcze nie znam - poszperam w lokalnych
marketach - jest ich trochę, może gdzieś znajdę :)
Dzięki za informację,
Przemek
|