Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.
Date: Mon, 1 Dec 2008 13:02:25 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 36
Message-ID: <6cd0wrpdrhm4$.1sk26dnge1zc8.dlg@40tude.net>
References: <13xeupdqji1wm$.17gab8rdjczaj$.dlg@40tude.net>
<ggq3v7$80b$1@news.onet.pl> <gh0bba$ise$1@news.dialog.net.pl>
<gh0hn5$c7t$1@news.onet.pl> <12ubkeo3h8q0s$.i66oeyde234j.dlg@40tude.net>
<gh0j31$h84$1@news.onet.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: bmu41.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1228132969 21011 83.28.240.41 (1 Dec 2008 12:02:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 1 Dec 2008 12:02:49 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:429850
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 1 Dec 2008 12:50:56 +0100, Redart napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:12ubkeo3h8q0s$.i66oeyde234j.dlg@40tude.net...
>
>> tłumaczeń... Nie pojmuja, że zarodek czuje. Bo nie wiedzą ze szkoły i nie
>
> No ale widzisz, znowu odeszłaś od meritum ;) Wszystko, co mówisz,
> daje się stosować do zwierząt. Tylko, że zwierzętom odmawia się istnienia
> duszy
> i to upraszcza sprawę, nie ? Dusza zarodka cierpi, zanim dostanie układ
> nerwowy,
> a zwierzęta to nie cierpia specjalnie nawet, jak ich DNA w 98% jest
> identyczny z
> DNA ludzkim. Przecież małpy też są do jedzenia.
Nie rozmywaj tematu, bo Ci się to nie uda.
Zwierzęta cierpią, bo z założenia (także Boskiego) są ludzkim pożywieniem.
Łańcuch pokarmowy to sprawa oczywista dla ludzi z jakim takim pojęciem i
wykształceniem.
Naomiast zarodki cierpią tylko i wyłącznie dlatego, że KTOŚ sobie zapragnał
mieć jedno dziecko kosztem życia wielu innych...
To żenujące, że trzeba tyle prostych rzeczy, tyle podstawowych spraw
tłumaczyć ludziom, w dodatku nie dotyczących jedzenia, lecz potomstwa,
czyli tego elementu życia ludzkiego, któremu trzeba maksymalnie
zaoszczedzić cierpienia, chronić i kochać - i na to własnie i tylko na to
dostał człowiek instynkt macierzyński i ojcowski...a nie po to, aby nim ten
instynkt kierował w stronę zaspokojenia go kosztem zabijania własnych
dzieci, tych nienarodzonych. Tu się własnie zaczyna biblijny Koniec Świata,
na zabijaniu własnego potomstwa, a nie na waleniu się gór i zalewaniu ziemi
przez oceany - czy tego nie widzisz? Koniec Świata to Wielkie Odwrócenie:
zabijanie dzieci z miłości do siebie samego - bo czymże jest pragnienie
posiadania dziecka wobec niemożności fizycznej zajścia w ciążę? -
spełnianiem własnej zachcianki poprzez śmierć.
|