Data: 2013-07-05 17:04:32
Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: "LeoTar" <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
news:kr6h4e$2ig$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2013-07-04 17:09, LeoTar pisze:
>>>> Trybun to błędne koło, dziecko bite jest agresywne, więc znowu jest
>>>> bite i jeszcze bardziej agresywne, to nadmiar ojcowskiego pasa
>>>> spowodował kosz na głowie nauczyciela.
>>> Nikt nie może pochwalać bicia dziecka dla samego bicia, a tym bardziej
>>> na jakieś pastwienie się nad dzieciakiem. Tak że pas ojca powinien tylko
>>> być straszakiem na nieposłuszeństwo.
>> Nie może być żadnego straszaka, który jest psychiczną przemocą wobec
>> dziecka. Wyleczenie relacji między rodzicami a dzieckiem to ZAUFANIE i
>> SZACUNEK. Tyle tylko, że nie da się tych relacji zreformować w procesie
>> intelektualnym - to muszą zadziałać emocje, musi sie odezwać
>> podświadomość, w której zakodowane są zaufanie i szacunek. Mnie tego
>> nauczyli nowojorczycy, tłum z całego świata. Możesz poniżać nie zdając
>> sobie z tego sprawy i jest to zjawisko emocjonalne. Poniżasz bojąc sie
>> drugiego człowieka gdyz traktujesz go jako kogoś, kto zagraża Tobie. A
>> jakie masz prawo by mu nie ufać, by go poniżać ? To, że ma inny kolor
>> skóry czy wygląda jak kloszard nie daje nikomu prawa by takiego kogoś
>> poniżać i nie ufać mu. To są zjawiska emocjonalne tak jak inteligencja
>> emocjonalna...
> Musi być coś co się dzieciakowi kojarzy z karą, naprawdę chcesz w stosunku
> do dziecka używać/używasz argumentów które trafiają do dorosłych??
A spróbowałeś kiedys potraktować małe dziecko jak równego sobie partnera w
rozmowie ? Bo z tego co piszesz wynika jakbyś był zakoczony taką
mozliwością.
> Tak naprawdę nie wiem o co Ci chodzi z tym "zaufaniem i szacunkiem"
> dziecka do rodziców.
"Sznuj bliźniego swego jak siebie samego" - nawet religia
judeochrześcijańska doecnia siłę RÓWNOŚCI.
> Myślisz że nie różnicując jego zachowania na karę i nagrodę bez względu na
> to co robi głaszcząc ciągle po głowce dzieciak automatycznie zacznie
> rodzica szanować?
Małe dziecko ma niczym nieskażony umysł i znacznie lepiej i szybciej,
intuicyjnie, ocenia postępowanie dorosłego, który wychowany w
zakazowo-nakazowej doktrynie zawsze manipuluje na swoją korzyść. Dziecko to
wyczuwa lepiej niż Ci sie to wydaje. Jeżeli przestaniesz intuicyjnie
manipulować to "dogadasz się" z dzieckiem.
--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Jakie to szczęście dla rządzących, że ludzie nie myślą!
Adolf Hitler
|