Data: 2016-08-27 11:33:38
Temat: Re: Aliexpress.pl (.com)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2016-08-25 23:29, Ikselka wrote:
> Czy ktoś robił tam zakupy? Proszę o wrażenia.
> Własnie zaryzykowałam 50 złotych, więc ewentualnie przeżyję tę stratę :-)
a) Zwracaj uwagę na opinie. Chińczycy czasem znikają z pieniedzmi.
b) To że ktoś nazywa Cie w mailu Friendem nic nie znaczy. Maile są
wysyłane w celu odwiedzenia się od pomysłu otwarcia dispute na tyle
długo żeby termin reklamacji minął i juz sie nie dało.
c) otwieraj dispute jak tylko cokolwiek jest źle. Przy duzych zakupach u
jednaj osoby jest powszechna praktyką "zapomnieć coś włożyć do paczki
może nie zauważy"
d) Jeśli paczka nie przychodzi w okolicy gwarantowanego terminu proś o
wydłuzenie okresu ochrony. Jeśli jest już kilka dni do końca wydłużonego
- otwierasz dispute bez duskutowania ze sprzedawcą że na pewno dośle.
e) Towar przeceniony o 50% względem sasiadów jest wirtualny i nie
dostaniesz go.
f) zwróc uwagę na walutę, można kupić o procenty drożej/taniej
zmieniając walutę.
g) zainwestuj w wirtualna kartę kredytową z mozliwoscią doladowania.
Uzywanie codziennej wystawia na atak w przypadku wycieku danych z Ali a
to się kiedys stanie.
Żadnej litości, oni tam robią niezły biznes na "zapominaniu",
"pomyłkach", "się zgubiło, doślemy". Mimo to polecam, wiekszość
sprzedawców jest ok.
PS. Przesyłki coraz czesciej przychodza z europy, np z Estonii albo
Szwajcarii.
PS2. Na 3 okolicznych pocztach jest taka sama praktyka: jeśli przesyłka
nie miesci się w skrzyne to listonosz nie wrzuca awizo. Przypuszczam że
na złość. Trzeba dopytywać na poczcie po jakiś 2-3 tygodniach czy już.
Śledzenie praktycznie kończy się na "wysłano za morze" i nic więcej o
losach przesyłek w europie nie wiadomo. Rejestrowane sa droższe o kilka
E i często mają ten sam feler.
|