Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!newsfeed.silweb.pl!news.us.edu.pl!news.nask.pl!news.ipartners.pl!not-for-m
ail
From: Joanna <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Amazonki
Date: Fri, 06 Jul 2001 13:23:44 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 66
Message-ID: <B76B6C5F.129E5%chironia@poczta.onet.pl>
References: <9i04s5$ifq$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <9i13v5$44h$1@news.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net> <9i1ejg$lfp$1@news.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net> <9i3qbr$m8c$1@news.tpi.pl>
<9i4538$id9$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.8.166.60
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 994418731 4848 217.8.166.60 (6 Jul 2001 11:25:31 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Jul 2001 11:25:31 GMT
User-Agent: Microsoft-Outlook-Express-Macintosh-Edition/5.02.2022
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:91059
Ukryj nagłówki
in article 9i4538$id9$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
6-07-01 12:51:
> Epox:
>> ... facet który nie potrafi zadbać o swoją rodzinę
>> nazywany jest nieudacznikiem (cichutko)
>
> Wlasnie, rownouprawnienie w jedna strone, masz
> 100% racjo.
> Tym bardziej ze jak juz kobieta nachapie sie tych
> 'meskich przywilejow' to... dochodzi do wniosku (czesto
> jak cholera) ze przegrala zycie, jest nieszczesliwa
> ze tylko z mostu skoczyc itp... Samo zycie.
> Dlatego smieszy mnie (ale nie tylko, no sorry, ale to fakt) jak
> rozpedzona emancypantka zaczyna uswiadamiac 'chlopom'
> jacy powinni byc, co powinni myslec, co powininni soba
> reprezentowac itp... aby kobiety byly z nich zadowolone. ;)
>
> Wiesz, wydaje mi sie ze czesc kobiet biorac na serio
> te cale rownouprawnienie odreagowuje w ten sposob
> na facetach jakies wlasne flustracje.
>
> Panowie! Nie kupujmy tego, bo i tak nie dogodzimy takim
> kobietom ktorym nikt w calym ich zyciu nie jest w stanie
> dogodzic! ;)))))
>
> Pozdrawiam,
> Czarek
Czarku, nie wiem, czy przeczytales co na temat feminizmu napisala kilka
postow nizej Valerie. Szkoda, ze nie umiesciles swojej opinii na ten temat w
tamtym miejscu, tylko w kontekscie wypowiedzi Ewy, ktora wg mnie ze
wspolczesnym feminizmem nie ma nic wspolnego, raczej jest jego
zaprzeczeniem.
Po pierwsze mowisz o feminizmie czy emancypacji? Bo jesli o tym drugim, to
sufrazystki rzeczywiscie przede wszystkim mialy do spelnienia historycznie
wazne, ale juz dzisiaj nieaktualne zadanie: wywalczyc sobie prawo glosu:
glosno, agresywnie i z calym bagazem frustracji nagromadzonych przez wieki
niedopuszczania do glosu. Zdarza sie to i dzisiaj, ale feminizmow jest wiele
(sa np rowniez jego katolickie odlamy). Wspolczesny feminizm wiecej mowi o
uszanowaniu odmiennosci, prywatnosci i prawa do autonomii, a nie o zamianie
miejsc. Jest to rowniez szansa na indywidualizm, na wybor, i istniejace na
Zachodzie ruchy promujace zmiane swiadomosci mezczyzn i stereotypow ich
dotyczacych, korzystaja pelnymi garsciami z tych samych zrodel
filozoficznych, psychologicznych i socjologicznych. W Polsce slowo
"feminizm" jest utozsamiane wciaz z emancypacja i takimi problemami jak
parytet czy noszenie spodni. A kogo to noszenie spodni obchodzi? Jak nie
akceptujesz, to szukasz sobie takiej, ktora nosi sukienki. Ale nie oznacza
to, ze te w spodniach sa nie-kobiece, tylko ze nie sa dla ciebie atrakcyjne.
Dodam jeszcze, ze feministki nie zaprzeczaja roznicom biologicznym. Zwracaja
jedynie uwage na to jak kultura naklada sie na te roznice i dodatkowo je
wartosciuje, naklada ograniczenia etc. To oczywiscie dziala w obie strony i
wcale nie przecze, ze dotyka czesto i mezczyzn. Dlatego dobrze by bylo,
gdyby K i M rozmawiali ze soba, a nie wzajemnie czegos od siebie zadali.
Jezeli zamienisz rownouprawnienie na prawo do wolnosci wyboru, to mysle, ze
zejdziemy sie w jednym miejscu: masz prawo wyboru, a wiec nie musisz niczego
kupowac. Jest wolny rynek:) Ale inni moga kupowac to, co im pasuje.
Pozdrawiam
Joanna
|