Data: 2004-08-30 09:03:26
Temat: Re: Anaphalis margaritacea
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns95556DDE823F6ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> > Napisz jeszcze, czym się triplinervis różni od margaritacea. Mój
> > wygląda jak na zdjęciu, na zbyciu oczywiście jest:-), alle nie
> > chciałabym dać plamy! Z ciocinego ogródka, więc chyba ten najbardziej
> > pospolity?
>
> Juz puszczam :-)
> Powielanie wlasnej tworczosci to chyba nie plagiat? :-D
Nie, to "dissemination" wg niezapomnianego brukselskiego określenia;-)
> Margaritacea ma bardzo waskie liscie, [ciach]
Zwarte i niewielkie kwiatostany się zgadzają, wysokość i liście też.
> I jesli z ciocinego, to chyba ten :-)
> Jeszcze Ewa sprawdza, którego ma :-)
> Nadzieja na zaspokojenie glodu rosnie :-)
A czy jeszcze jakieś życzenia...strasznego garba mam:-(
I tak mi się nieśmiało przypomina - dałaś może radę zidentyfikować tego
miskanta? :-))))
Pozdrawiam, Basia.
|