Data: 2005-04-07 09:08:51
Temat: Re: Antena SAT na dachu
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości
news:4254f398$1@news.home.net.pl...
> No cóż wszędzie się cisną. A wracając do tematu, jeśli masz
> mieszkanie własnościowe, to jesteś właścicielem części dachu w
> zależności od ilości mieszkań w budynku
Nie jesteś właścicielem częsci dachu tylko współwłaścicielem całego
dachu. I nie wolno ci na tym dachu nic zrobić bez teoretycznej zgody
wszystkich innych współwłaścicieli a praktycznej - ciała wybranego do
zarządzania nieruchomością (zarządu wspólnoty zwykle, albo działającej
w jego imieniu administracji).
> zabraniająca zabranianiu dostępu do mediów, gdzieś to kiedyś miałem,
> ale nie jestem pewien czy znajdę. W którymś Satkurierze było.
Jest. Dlatego wspólnota (jeśli się uprzesz) nie może zabronić
zainstalowania takiej anteny. Może to jednak bardzo utrudnić,
argumentując choćby tym, że np. ponieważ jest dostępna kablówka, nie
ma mowy o pozbawianiu dostępów do mediów, może wreszcie udzielić zgody
pod warunkiem przeprowadzenia instalacji anteny przez profesjonalną
firmę i wzięcia na siebie odpowiedzialności za zniszczenie poszycia
dachu. A podpisanie takiego cyrografu to baaardzo sliska sprawa na
przyszłość. Poszycie dachu wbrew pozorom bardzo łatwo uszkodzić.
Generalnie rzecz jest możliwa do przeprowadzenia, ale trudna.
J.
|