Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Awantura? Schering AG vs MRKCh ??

Grupy

Szukaj w grupach

 

Awantura? Schering AG vs MRKCh ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2001-10-15 12:19:51

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 15 Oct 2001, APZW wrote:

> Lista chorób przewlekłych i leków przewidzianych na zniżki w konkretnych
> jednostkach chorobowych istnieje od dawna. O ile się niemylę to lekarze
> podpisują umowę z kasami na refundację leków. Tam z całą pewnością podane są
> przepisy na podstawie których lekarze maja wypisywać leki.

tak, potem kontrolerzy "widza" niby jakies niedopatrzenia, probuja
scigac lekarzy a prokuratorzy umarzaja sledztwa bo w 90% okazuje
sie, ze kasa nie miala racji bo czepiala sie bzdur o czym zreszta
przedstawiciel naszej kasy pisal w biuletynie tejze instytucji
pod wdzieczna nazwa "Badz Zdrow". Na koniec moze sie tak
zdarzyc, ze jak prokurator umorzy to lekarz moze zaskarzyc
kontrolera w koncu tez lekarza do sadu lekarskiego o pomowienie
i naruszenie dobr osobistych i bedzie tak, ze wszyscy beda sie
wzajemnie skarzyc a efektu nie bedzie ...

> Mam nadzieję że osoby wystawiające recepty są zaznajomione z przepisami
> których zobowiązały się przestrzegać...

przepisy sa nieprecyzyjne i niezyciowe i nalezy je zmienic a dopiero
potem przestrzegac

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2001-10-15 12:29:27

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...man.torun.pl...
> On Sat, 13 Oct 2001 14:37:10 GMT, f...@s...bigfoot.com
> (Franz Maurer™) wrote:
>
> Moje pytanie czy jest to spór o bonrfos czy spór o stosowanie
> bifosfonianów w chorobach nowotworowych w ogóle.
> Ja widziałbym ten problem właśnie jako pytanie czy bifosfoniany
> pomagają chorym na ciężkie choroby nowotworowe w ogóle
>
Caly problem polega na tym ze kasa chorych pozwala nie tego kogo by
mogla. Za wypisanie leku w chorobie przewleklej odpowiada lekarz i
niestety jego oobowiazkiem jest wiedziec jaki lek w jakiej chorobie
moze przepisac. Zdaje sobie sprawe ze te przepisy sa niedobre,
niepotrzebnie obciazaja (i kusza lekarzy). Natomiast zgodnie z prawem
KCh moze zrobic kontrole dokumentacji pacjentow ktorym wypisano
bonefos i jezeli w karcie nie pisze jasno ze maja/mieli raka piersi
to moze zarzadac zadośćuczynienia od _lekarza_ - smutne ale takie jest
prawo.

Pozdrawiam

Wojtek G.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2001-10-15 16:42:05

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: "Czemark" <c...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Dziwi mnie wysoka temperatura dyskusji, wzajemne pomawianie o
niekompetencję.
Wszyscy (lekarze i farmaceuci) jednakowo chyba oceniamy ten ułomny system,
którego podstawowym
celem jest ograniczenie dostępności do leków, a na nas nakłada wiele
bezsensownych obowiązków
które utrudniają wykonywanie swojego zawodu zgodnie z własnym sumieniem.

Sprawa Bonefosu w leczeniu osteoporozy w świetle obowiązujących przepisów
jest ewidentna.
Jednak faktycznie Shering nie może być tu stroną w ew. procesie. Nikt też
prawdopodobnie nie pociągnie
do odpowiedzialności lekarzy i wszystko rozejdzie się po kościach ;))
pasuje tu to powiedzenie jak mało gdzie).
Swoją drogą widziałem kiedyś tabelkę porównującą skuteczność bifosfonianów w
terapii osteoporozy i o dziwo
kwas klodronowy wypadał słabiej niż znacznie tańszy kwas alendronowy.
Niestety nie mam w tej chwili tej tabelki dlatego nie mogę zweryfikować czy
mnie pamięć nie myli.

A tak już zupełnie na marginesie. ;))
Co sądzicie o "odmiennym" zastosowaniu innych leków.
Np. Przepisywanie Sildenafilu inwalidom wojennym na nadciśnienie (nie musi
być w chorobach przewlekłych).
Albo Megace jako środka antykoncepcyjnego (też wystarczy zwykła biała
recepta).


Pozdrawiam

Konrad Czemarmazowicz







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2001-10-15 16:53:44

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: p...@a...torun.pl (Piotr Kasztelowicz) szukaj wiadomości tego autora

Witam

On Mon, 15 Oct 2001 14:29:27 +0200, "Wojtek G." <w...@m...pl> wrote:

>Caly problem polega na tym ze kasa chorych pozwala nie tego kogo by
>mogla. Za wypisanie leku w chorobie przewleklej odpowiada lekarz i
>niestety jego oobowiazkiem jest wiedziec jaki lek w jakiej chorobie
>moze przepisac. Zdaje sobie sprawe ze te przepisy sa niedobre,
>niepotrzebnie obciazaja (i kusza lekarzy). Natomiast zgodnie z prawem
>KCh moze zrobic kontrole dokumentacji pacjentow ktorym wypisano
>bonefos i jezeli w karcie nie pisze jasno ze maja/mieli raka piersi
>to moze zarzadac zadośćuczynienia od _lekarza_ - smutne ale takie jest
>prawo.

takie jest ale nie do konca, w praktyce ani sady ani prokuratura nie
chce scigac takich przestepstw umarzajac je (chyba, że lekarz
przepisałby takich leków tysiące). Lekarz ma prawo etyczne zawsze
wytlumaczyc dobrem chorego - ciezka osteoporoza zagrozona zlamaniami
patologicznymi i bole kostne u pacjenta, ktorego nie stac na oplacenie
leku - stosowanie dla ratowania zycia (co jest w takich przypadkach
prawda)
lekarz zreszta moze tez wpisac w karte
"ciezka osteoporoza, zmiany kostne sugerujace przerzut do kregu Th12"
bo tak moze byc a potem moze sie okazac, ze dokladniejsza diagnostyka
"zmiany nowotworowej nie potwierdzila" - ale 4 recepty mozna bylo
puscic na chorobe nowotworowa.

Kasa chorych wie, ze przy takich wpisach nie wygra z lekarzem
bo naraza sie bieglym z zreszta sad nie bedzie skazywal na zwrot
pieniedzy lekarza ktory dzialal dla ratowania zycia, poniewaz
ratowanie zycia jest powinnoscia lekarza moralnie wyzsza
jak ratowanie finansow kasy chorych, ktora jak wiadomo nie ma
deficytu tylko nadwyzke budzetowa.

Itp itd.

P.
Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2001-10-16 09:51:19

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...man.torun.pl...
> takie jest ale nie do konca, w praktyce ani sady ani prokuratura nie
> chce scigac takich przestepstw umarzajac je (chyba, że lekarz
> przepisałby takich leków tysiące). Lekarz ma prawo etyczne zawsze
> wytlumaczyc dobrem chorego - ciezka osteoporoza zagrozona zlamaniami
> patologicznymi i bole kostne u pacjenta, ktorego nie stac na oplacenie
> leku - stosowanie dla ratowania zycia (co jest w takich przypadkach
> prawda)

Zupelnie inna rzecza jest umarzanie przestepstw, ktore faktycznie wystapily
a ich szkodliwosc spoleczna jest problematyczna a inna doprecyzowanie prawa
zeby lekarz nie lamal prawa.

> lekarz zreszta moze tez wpisac w karte
> "ciezka osteoporoza, zmiany kostne sugerujace przerzut do kregu Th12"
> bo tak moze byc a potem moze sie okazac, ze dokladniejsza diagnostyka
> "zmiany nowotworowej nie potwierdzila" - ale 4 recepty mozna bylo
> puscic na chorobe nowotworowa.

Nie moze bo bonefos przysluguje na przewlekle tylko w _raku sutka_
i tylko taka diagnoza w karcie pozwala wypisac ten lek na P.
Inna sprawa jest czy sa jakies powazne publikacje dowodzace
wyzszosci klodronianu nad alendronianem. Jezeli tak to wtedy
faktycznie lekarze moga sie bronic ze dzialaja dla dobra pacjenta,
jezeli nie to nie ma zadnych podstaw zeby pompowac takie pieniadze
w bonefos.

Pozdrawiam

Wojtek G.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2001-10-16 10:21:49

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 16 Oct 2001, Wojtek G. wrote:

> wyzszosci klodronianu nad alendronianem. Jezeli tak to wtedy
> faktycznie lekarze moga sie bronic ze dzialaja dla dobra pacjenta,
> jezeli nie to nie ma zadnych podstaw zeby pompowac takie pieniadze
> w bonefos.

moim zdaniem jedyna metoda aby takie rzeczy sie nie zdarzaly
to trzeba zmienic ustawe i odbrac lekarzowi obowiazek ustalania
ceny lekow (ze znizka lub bez). Jesli z tej calej dyskusji
chorzy kasjerzy cos zrozumieja to bedzie dobrze. Rozporzadzenie
zrobione przez A. Struga przy udziale chorych kasjerow i farmaceutow
a bez udzialu lekarzy i pacjentow (czyli ubezpieczonych) zostalo
sknocone. Zla ustawa psuje finanse kasy i kasa powinna sie
uklonic w kierunku nas lekarzy i powiedziec Wasze uwagi byly
sluszne i teraz to zmienimy.

Tyle prawdy w tej calej "aferze". Jesli nie ma woli zmiany
tej ustawy to znaczy, ze chore kasy chca dobrowolnie ponosic
straty z tytulu refundowania lekow, ktorych oni nie chcieliby
refundowac. Bo lekarz nie jest strozem kasy tylko ma dbac
o dobro pacjenta.

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2001-10-16 10:43:55

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: "APZW" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> refundowac. Bo lekarz nie jest strozem kasy tylko ma dbac
> o dobro pacjenta.


Jak z tego wnioskuję jest Pan zwolennikiem pracy na zasadzie: Wypisuje
konkretny lek i guzik mnie obchodzi czy pacjent go wykupi czy nie.

Jeżeli źle zrozumiałem Pańskie intencje to z góry przepraszam.

IMHO lekarze powinni się orientować w cenach przepisywanych leków aby
pacjent nie odchodził z apteki bez przepisanego leku bo go po prostu na
niego nie stać, a oczywiście na zamianę na tańszy odpowiednik się nie zgodzi
bo ma być to co wypisane...

Przepraszam jeżeli trochę mnie poniosło ale właśnie niedawno miałem
sytuację, gdy firma x robiła "promocyjne" badania i jak przedstawicielka
dowiedziała się że zamieniłem jej jedyny słuszny lek na jego tańszy polski
odpowiednik to już następne recepty pokazały się z pieczątką (sic!) NIE
ZAMIENIAĆ

Z poważaniem
--
Wojciech "IRenka" Olender
mailto:a...@p...pl
" I 8-go dnia Pan popatrzył na świat i stworzył inżynierów"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2001-10-16 11:10:59

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 16 Oct 2001, APZW wrote:

>
> Jak z tego wnioskuję jest Pan zwolennikiem pracy na zasadzie: Wypisuje
> konkretny lek i guzik mnie obchodzi czy pacjent go wykupi czy nie.
>
> Jeżeli źle zrozumiałem Pańskie intencje to z góry przepraszam.

zle, mniejwiecej ceny znam poza tym nigdy nie pisze najdrozszych
tylko najtansze z najskuteczniejszych (taka mam zasade).
Ale nie chcialbym parac szarych komorek tym, czy kasa danemu
pacjentowi zrefunduje czy nie - to ich sprawa

> odpowiednik to już następne recepty pokazały się z pieczątką (sic!) NIE
> ZAMIENIAĆ

tego nie robie, chyba, ze jest faktycznie jakies uzasadnienie

P
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2001-10-16 18:30:38

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: "Pharmacist" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Jezeli przepisze Pan Molsidomine i na recepcie zaznaczy "P" to Pana
> > pacjent bedzie musial zaplacic 100% a nie ryczalt.
>
> hmm, o ile się nie myle to interpretacja idzie w tym kierunku, że jeżeli
> jakiś lek jest na liśvie podstawowej, a lekarz zaznaczy na recepcie P to i
> tak należy wydać lek zniżkowo, więc owąą molsidomine i tak dostanie na
> ryczałt.

Tak, tak to jest prawda!!!!!
W tym przypadku tak, ale nigdy odwrotnie. Po co mozna zmieniac typ recepty
za pomoca kropki w Kamsofcie....

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2001-10-16 23:20:02

Temat: Re: Awantura? Schering AG vs MRKCh ??
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.GSO.4.31.0110161216090.3691-100000@doro
ta.am.torun.pl...

| moim zdaniem jedyna metoda aby takie rzeczy sie nie zdarzaly
| to trzeba zmienic ustawe i odbrac lekarzowi obowiazek ustalania
| ceny lekow (ze znizka lub bez). Jesli z tej calej dyskusji
| chorzy kasjerzy cos zrozumieja to bedzie dobrze. Rozporzadzenie
| zrobione przez A. Struga przy udziale chorych kasjerow i farmaceutow
| a bez udzialu lekarzy i pacjentow (czyli ubezpieczonych) zostalo
| sknocone. Zla ustawa psuje finanse kasy i kasa powinna sie
| uklonic w kierunku nas lekarzy i powiedziec Wasze uwagi byly
| sluszne i teraz to zmienimy.

Rozporzadzenie zostalo napisane niestety bez udzialu farmaceutow
i z naszego (mojego) punktu widzenia zostalo dramatycznie
skopane pod wieloma wzgledami. Skutkiem byl list prezesa
Naczelnej Izby Aptekarskiej do wiceministra Traczynskiego
ze wykonanie rozporzadzenia w aptekach zagraza zdrowiu
pacjentow....

Pozdrawiam
Wojtek G.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Grupa krwi rodziców i dziecka.
gniecacy bol z lewej strony
Nowa strona grupy
Guzki śpiewacze
Re: Od poczynania do emigrowania.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »