Użytkownik "slonko" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aooca4$klg$1@news.onet.pl...
> No i zrobilam wczoraj wieczorem te babke. Zmienilam nieco przepis dajac
3/4
> szklanki cukru pudru (a nie cala), piane z bialek ubilam na koncu i lekko
> wymieszalam z ciastem. Babka urosla, bo wyjeciu z piekarnika lekko opadla
> (niecale 0,5 cm), ale nadal jest mieciutka i puchata. Jednak mi nie za
> bardzo smakuje ze wzgledu na bardzo duzy posmak ajerkoniaku. Moim zdaniem
za
> duzo go jest i za bardzo czuc (myslalam, ze caly alkohol wyparuje, ale
> niestety nie). Znajomym smakowala (tak mowili i zjedli po kilka kawalkow,
> wiec chyba nie klamali), ale ja juz dam sobie spokoj z ciastami na bazie
> alkoholu, bo po prostu mi nie odpowiadaja smakowo.
> Moze smak tej babki zalezy od rodzaju ajerkoniaku. Ja kupilam advocata.
>
> Jednym slowem, jak ktos lubi smak alkoholu w ciescie to polecam. Innym nie
> polecam.
>
Ja tez planuje upiec te babke i mam pytanie - czy mozna olej zastapic
roztopionym tluszczem np. margaryna? Lub ile wziac margaryny (masla) nie
roztopionego?
Pozdrawiam.
Ela