Data: 2006-09-18 21:39:55
Temat: Re: Baileys - pytanko.
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 18 Sep 2006 21:13:43 +0000 (UTC), "czeremcha "
<c...@g...pl> wrote:
>medea <e...@p...fm> napisał(a):
>
>> Aha, a
>> łączenie go z mlekiem jest IMO grubą pomyłką, bo on już mleko w sobie
>> ma, więc po co go dodawać więcej, lepiej sobie od razu kakao zrobić ;-).
>
>Można zrobić kakao, ale:
>- czy próbowałaś w gorący, duszny dzień pić małymi łyczkami koktajl z
>Baileysa z zimnym mlekiem i lodem? Tak, żeby alkoholu było tam tylko troszkę?
>To spróbuj.
>- picie wódki też nie ma sensu. Po co rozcieńczać wodą spirytus, skoro można
>go walnąć solo, bez wody?
>
>I w ogóle - po co wymyślono koktajle?
>
>Ania
Ze skapstwa i oszczednosci :PPPP
Pierz, co tez nie lubi koktajli (to co ja, do cholery, lubie???)
K.T. - starannie opakowana
|