Data: 2006-06-17 11:32:50
Temat: Re: Barszczyk czerwony z botwinką
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"yuras" <p...@h...pl> wrote in message
news:e70mjh$cpv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e6rjus$13l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Buraczki ze słoika (słaba zalewa octowa), warzywka, nowe ziemniaczki i
>> botwinka świeża z działki, dobra kwaśna śmietana.
>> Fantastyczne danie z świeżym chlebem...
>
> Tylko ja dałem do tej botwinki osobno zakiszone buraki, fantastyczny smak
> i bede tak robil jak dlugo bedzie botwinka w sprzedazy
> Poz
> juras
Ja mam w piwny ubiegłoroczną własną produkcję w słabej zalewie octowej,
dzięki czemu są fantastyczną zakąską i samodzielnym dodatkiem do mięsa i
ziemniaków, może być przerobiona na ćwikłę z chrzanem, ale i na barszczyk,
także z botwiną.
Kiszone buraki i barszcz z nich mają nieco odmienny smak, w końcu to
fermentacja mlekowa...
Ale też dobre!
|