Data: 2007-10-02 06:50:36
Temat: Re: Basen a choroby
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
01.10.2007, Jacek <m...@w...pl> napisał(a)
> Ważne jest, aby dobrze się dziecko wysuszyło i potem ubrało.
Było wtedy ciepło (tydzień temu),a wg zapenień wychowawczyni córka
wysuszyła włosy. Jednak cos poszło nie tak.
Myślę, że ja dam szansę i jeszcze pochodzi, lecz małżonka jest za
rezygnacją.
> Główny minus basenu widzę w zarażeniu wirusowymi "historiami" skórnymi,
> które trzeba potem wymrażać itp. (w ciągu ostatnich 6 lat mieliśmy aż 3
> razy)
Dliśmy klapki, lecz to chyba nie wystarczy. Zwłaszcza, że po prysznicu
zdejmują je i chodzą boso po pływalni.
pozdrawiam
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
|