Data: 2002-03-09 09:35:39
Temat: Re: Becherowka??
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
>> moja tesciowa pracowala w Pradze na poczatku lat 70tych...wrocila
>> chyba w 73 albo 4...przynjmniej pol butelczyny JESZCZE stoi (poza
>> tym onaniczego nie wyrzuca...)
>> dla mnie to bardziej plotura do mebli niz na kaszel...
>
>moze za dlugo w regale stoi? i tymi meblami przeszla?
>bo kolega kiedys tak mial z wódka weselna - zapodziala Mu sie flaszka w
>regale jak po paru latach chcielismy wypic to az nas otrzasnelo ;-)))
co rozumiesz przez "za dlugo"? ;P
ja ja sporbowalam w 1978roku i juz wtedy bylo to obrzydlistwo nie
do pojecia dla mego podniebienia..nawet wymieszane z roznymi
cudakami
meblem antycznym to by musialo przejsc, bo szafka alkoholiczna u
tesciowej to tzw wartosciowy antyk...ile ja sie naprzymilalam i
nic ;))))
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|