Data: 2000-03-09 04:25:31
Temat: Re: Bezkrwawa medycyna
Od: Bleys <b...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krzysztof P. Jasiutowicz" wrote:
>
> On Mon, 06 Mar 2000 20:49:44 -0800, Bleys <b...@h...com> wrote:
> >Marta wrote:
> >> Nie przed?u?enie operacji, tylko wi?ksz? uwag? lekarzy i ma?e straty krwi u
> >> dziecka.
> >Wspolczuje dziecku tak "logicznie" rozumujacego rodzica.
> Abstrahuj?c od tego konkretnego przypadku, uwa?am ?e unikanie
> niepotrzebnych transfuzji i przetaczania ?rodków krwiopochodnych
> za bardzo uzasadnione i sensowne.
> Wirus HCV by? sobie zanim wymy?lono testowanie krwi w jego kierunku,
> kiedy testy wprowadzono ich wiarygodno?ae by?a do?ae ma?a, a i teraz nie
> jest 100%.
Sorki, ale jak sie ma zaplanowana operacje, to zawsze jeszcze pozostaje
transfuzja wlasnej krwi. Jasne, ze jest problem w razie wypadku i
niespodziewanej operacji. Ale jak zrozumialem, osoba popisujaca sie
"bezkrwawa" operacja swojego dziecka nie mowila o wypadku.
Bleys
|