Data: 2002-12-23 10:47:54
Temat: Re: Bezmięsne święta
Od: "Abraham" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
hmm......powiadasz, ze sprawnosc seksualna jest nieco lepsza?;)hmm.....i to
wszystko dla tego, ze przestales wciagac mieso?;) rozumiem teraz skad u mnie
ten brak zadowolenia;) tzn mojej partnerki;) atak serio, to miales jakies
powody zeby przestac jesc mieso?czy to tylko chwilowy kaprys?
>
> > witaj adasiuuuuu...;)
> > mysle, ze ten wegetarjanizm ;) to nic dobrego, obys w jakas anemie
> > nie wpadl;) w sytuacji tetrusow to trzeba dobrze zjesc zeby
> > odlezynysie nie robily;) i pokochac, zeby zrowie psychiczne bylo
> > ok;) a bez mieska to cienutko cie widze;)
>
> Witaj Sławciu,
>
> Nie widzę w tej chwili innej drogi życiowej niż wegetarianizm. Powiem
> więcej, gdybym nie był tetrusem wyrzekłbym się także jajek i sera, bo
> to też trochę "zwierzęce". Anemia mi ne grozi ponieważ moja dieta jest
> bogata we wszystkie składniki odżywcze, które potrzebuje organizm
> człowieka, czyli węglowodany, białko, mikroelementy, witaminy etc. Tak
> czy inaczej trzeba uważać, bo niedawno przydarzyło się, iż jedna moja
> koleżanka "paruska" była bliska anemii i wylądowała w szpitalu. A to
> wszystko dlatego, że nie stosowała się do zaleceń prawidłowego
> żywienia.
> Na razie żadne odleżyny mi się nie robią i nie choruję już przeszło
> rok. Zdrowie psychiczne u mnie chyba spoko, poza tym mniej się
> denerwuję, wydaję mi się także iż sprawność seksualna jest większa ;-).
> Ciekawym faktem jest, że teraz szybciej się upijam ;-)
>
> Pozdrawiam,
> Radzio
>
>
> --
> Radzio e-mail: d...@t...pl
> "Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć".
> Mohanadas Gandhi (1869-1883)
|