> Zrób spokojnie - będą pyszne. Ja używam też do jajecznicy - pychotka.

za wszystkie rady wszystkim bardzo dziekuje. Wypraktykuje i doniose jak mi
to wyszlo :))

> A pieczarki kupiłam dziś za 4,50 :))

Kolo mnie jest targ, tam tez sa w takich cenach. Ale wczoraj to z przymusu
do tego marketu polazlam, bo juz bylo po 20.00. Malo mi koszyk na ziemie nie
zlecial. Z dzialu marzywnego na caly sklep dalo sie slyszec:
"yyyyyyyyyyyhhhhhhh?!" W koncu wyszperalam jakies przecenione po 4 zl
(calkiem ladne byly, nic im nie mozna bylo zarzucic, tylko bardzo malutkie).
Z zeby nie bylo OT, to powiem, ze byly mi potrzebne na ciepla kolacje
skladajaca sie z nalesnikow wypelnionych pieczarkami smazonymi z cebulka.
Caloksztalt zapieklam w zaroodpornym naczyniu. Na nalesniki dalam kilka
kawaleczkow masla, zeby nie wyschly. Polecam. Proste wrecz smiesznie, ale
bardzo smaczne i rozgrzewajace :-))

Kruszynka
--
"Primum non stresere..."