Data: 2018-09-25 08:58:34
Temat: Re: Buraczki do słoika
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL <i...@g...pl> wrote:
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>> W dniu 19.09.2018 o 21:59, Budzik pisze:
>>> Użytkownik Jarosław Sokołowski j...@l...waw.pl ...
>>>
>>>>> Wiec moze domowe byłyby lepsze...?
>>>> Zupełnie możliwe. Tylko czy będzie się chciało je robić i zamykać
>>>> w słoiku? Bo zawsze można zrobić i od razu zjeść. Istotą buraczka
>>>> ze słoika jest to, że się go wyciąga i zjada, robić przy nim nie
>>>> trzeba.
>>> Miałem nadzieje, ze moze smakosze poleca producenta który robi dobre ...
>>> :)
>>
>> Całkiem niezłe robi "Luniak". Nie tylko buraczki zresztą.
>> A ja ciągle jestem na etapie polowań na dobre buraki do mojego domowego
>> przetwórstwa. ;)
>>
>
> Własna grządka i motyka plus własny kompostownik, żeby buraczkom dać samo
> dobre - jedyny sposób w dzisiejszych czasach. Niestety.
Zamiast na aerobiki latać, lepiej uprawiać buraczki. Zdrowszy to wysiłek,
niż wdychanie oparów cudzego potu zmieszanych z wyziewami zasyfionej (bo
nigdy nie dezynfekowanej) klimatyzacji.
I jeszcze ma się dobre buraczki jako bonus.
Dziś je właśnie wykopuję.
Pasternak czeka do października.
--
XL
|