Data: 2001-10-29 13:06:04
Temat: Re: By?y dziwne zupki, teraz ja jestem zdziwiona
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>...to na Kaszubach, gdzie warunki zbierania sa
>> idealne - pizama i kalosze, wszystko w ogrodzie domu, w ktorum koczujemy co roku
>>
>> Krysia
>
>
>To ty na Wdzydzach w tym roku tez bylas?
>Ja cale 2 tygodnie przelom lipca i sierpnia
> i pewnie mijalysmy sie regularnie. A te fruwajace lodke nad jeziorem tez widzialas?
>
>M-gosia
nad jeziorem Drzescz (wym drzenszcz), albo Drzeczno, z 5 - 6 km
od Wdzydz. dla nas punktem waznym jest buda w olpuchu, na
skrzyzowaniu...wedzone ryby wlasne, wiadra borowek tanio (nie w
tym roku bo byly pozniej...)
w tym roku przez Wdzydze tylko jechalismy bez zatrzymania...
my mieszkamy w dzielnicy wsi Konarzyny pod nazwa KateKawle..
tyle geografii
Krysia
P.S. Gastronomicznie - dziecko nasze w lesie na spacerze
nazbieralo borowek i zrobilo nam potem deser - ugniotlo borowki
z cukrem, zalalo waniliowym jogurtem. proste i smaczne...
P.P.S. Fruwajacej lodki nie widzialam, tylko fruwajace komary
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|