Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "AniaM" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: CIASTO NA PIZZE...
Date: Thu, 14 Sep 2006 22:51:08 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 33
Message-ID: <eecfbq$avo$1@news.onet.pl>
References: <ee5n1j$rv2$1@nemesis.news.tpi.pl> <ee5oi3$fg$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: chello087207233152.chello.pl
X-Trace: news.onet.pl 1158267066 11256 87.207.233.152 (14 Sep 2006 20:51:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Sep 2006 20:51:06 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
X-Sender: jrYyGyjS8D9YqgXoEraVdCIFUQW2yF1z
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:277960
Ukryj nagłówki
"Piotr Gutkowski" <beztego_gutkowski@itego_vp.pl> wrote in message
news:ee5oi3$fg$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista napisał(a):
>> CIASTO NA PIZZE - ZAWSZE WYCHODZI !!!
>>
>> Proporcje na całą blachę do piekarnika:
>> 75 dag mąki pszennej
>> 1,5 szkalnaki wody
>> 2 łyżeczki (czubate) cukru
>> 1,5 łyżeczki soli
>> 1/2 paczki świeżych drożdży + 2 łyżki mąki
>> 1/4 szklanki oleju słonecznikowego
>> Robimy rozczyn z dwóch łyżek mąki, cukru i drożdży i odrobiny wody,
>> gdy się spieni dodajemy resztę wody i przesianą mąkę dokładnie wymieszaną
>> ze solą. Wyrabiamy ciasto i wykładamy na blachę (burty wys. okolo 5 cm).
>> Nakrywamy ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Gdy
>> ciasto wyroście na dwukrotną wysokość smarujemy powierzchnię olejem i
>> koncentratem pomidorowym, układamy skladniki "ozdobne" i wstawiamy do
>> piekarnika na temp 180 - 200°C.
>
> Pytania:
> - wychodzi puchate czy cienkie?
> - Czy ciasto po wyrośnięciu można zostawić na następny dzień w lodówce,
> albo zamrozić? W pizzeriach ciasto najpierw wyrasta, a potem formuje się z
> niego placek.
>
> Piotr
Wyrobione ciasto mozna zamrozić w szczelnym woreczku /nie wyrosniete/. Wiele
razy robilam, jest o.k.
Anna
|