Wedlug pana Kopalinskiego: cykata - kandyzowane skorki cytronu; skorki
melona smazone w miodzie albo cukrze. Wloski: succada, od succo - sok.
A cytron (tamze) - cedrat, najdawniej uprawiana roslina cytrusowa, z owocem
o bardzo grubej, aromatycznej skorce. Zajrzalabym tez do
Cwierciakiewiczowej, jak kto ma - ja mialam, ale sie moj byly przy rozwodzie
uparl... (zabral mi tez garnek do fondue wredziszcze jedno)

Ania

{Wilma} <w...@o...pl> wrote in message
news:9iejdn$5jo$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> Użytkownik "B.Z." <b...@c...com.pl> napisał w wiadomości
> news:3B4C1CE4.25A394C0@chemnet.com.pl...
> : Tak popularnie sie rzeczywiscie nazywa rozne skorki
> : owocow cytrusowych kandyzowane.
> : Dokladnie cykata to jest kandyzowana skorka
> : cedratu - owoc typu cytryny, wiekszy od grapefruita
> : skladajacy sie prawie z samej skorki.
> : To co mozna kupic w takich pudeleczkach
> : foliowanych na wierzchu jako skorke cyrtynowa
> : jest to zwykle cykata - co wynika zwykle z opisanych skladnikow.
> : Pozdrawiam
> : Barbara
>
> Dzieki stokrotne. Czegoz to ludzie nie wymysla. Skad wziela sie taka nazwa
> cykata? Czyz nie prosciej byloby napisac owoce kandyzowane - to chyba
kazdy zna.
> Gdyby nie Wy - to pewnie nici bylyby z "eksperymentu", a tak - cala w
> "skowronkach" bede "walczyc" w sobote w kuchni ;o))
> pozdr. Wilma
>