Data: 2003-09-24 10:05:00
Temat: Re: CZARNA LISTA łaaa ;P
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl>
news:bkrpb2$2ij1$1@foka.acn.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bkrltt$ann$1@inews.gazeta.pl...
> [poprzestawiałem kolejność cytatów]
> > piszę na temat: "Temat: zdrowy seks" :)
> To napisz coś więcej, bom zainteresowany :-)
no więc sprawa jest banalna
jeśli chcesz coś więcej w temacie: zdrowy seks
to otwierasz nowy temat i w oknie
Temat wpisujesz "zdrowy seks"
dla zagajenia możesz sformułować jakieś związane
z tematem pytanie. :)
> > OK. wytłumaczyłeś mi ;)))
> To źle wytłumaczyłem, bo odebrałeś co innego niż ja chciałem
> przekazać.
> > "normalny człowiek"
> > czy normalny człowiek jeśli widzi wokół siebie nieprawidłowości
> > to "siedzi i sie śmieje z tego" [P.D.] ?
> > wyjaśnia się więc (poniekąd) co oznacza termin "chory"
> > - np. "chora małpa"
> O definicję "chorej małpy" spytaj autora. Normalny czy
> nienormalny i takie tam określenia. Zobacz - "tnij cytaty" i
> występuje reakcja emocjonalna, walczy się lub nie walczy się
> ze słowami "tnij cytaty" oraz z całym podtekstem typu
> "despotyzm ... itp". Tylko to sformułowanie wraz z
> podtekstem nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jeśli ktoś mi
> powie "baranie" to czy od tego wyrosną mi rogi i zacznę beczeć ?
> Jeśli ktoś mi mówi "tnij cytaty" czyli daje mi rozkaz, chce mnie
> czemuś podporządkować to czy automatycznie zostaję
> podporządkowany ? Ja nie, więc nie mam potrzeby się
> nawet bronić przed tą próbą podporządkowania ... i widzisz, w
> tym kontekście próby ataków czy też obrony wyglądają dla mnie
> śmiesznie co wcale nie oznacza że problem nie istnieje i
> przechodzę do porządku dziennego kwitując - "chore małpy".
> Niezbyt dobitnie wywaliłem to w porzednim poście, ale tak to
> mniej więcej napisałem. Nie śmieszy mnie problem, a reakcje na
> wydumanego przeciwnika. Tylko widzisz, to jest problem z
> którego zdaje sobie sprawe. Zapewne jest wiele odmiennych
> sytuacji/problemów w których ja sam walcze z innym wydumanym
> przeciwnikiem i sam tego nie widzę, pisałem zresztą
> o tym w news:bebgap$178h$1@foka.acn.pl . Jak widzę u kogoś
> 'diabła', to chcę mu go chociaż pokazać, a jeszcze bardziej bym
> chciał by ktoś mi moje 'diabły' pokazywał i wytykał bo nie ma
> takiej zależności że: w kontekście tego o czym ten wątek jestem
> normalny -> jestem normalny.
>
> Pzdr.
> P.D.
Jednym słowem Ty na agresję wymierzoną bez uprzedzenia
przeciwko Tobie - proponujesz bierność i chichranie
ponieważ jesteś normalny.
Gdybyś był chory to zarzucił byś agresorowi nieuzasadnioną
agresję która niszczy Twoją psychikę. Jako normalny
nie odczuwasz bydlęcej agresji skierowanej przeciwko Sobie
i jest ci z tym dobrze. :)
\|/
re:
|