Data: 2002-04-23 23:51:06
Temat: Re: Cena szprotek OT ;-))
Od: "Liliana Cichocka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aa4d2i$h89$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Przyjaciel rybak obdarował mnie WIADREM 20kg szprotek.
> > bardzo lubię anchowis, więc stanąłem do stachanowskiego
wyzwania.
>
> Chcesz powiedzieć, że zrobiłeś "anchowis" ze szprotek?
> ;-)))
> Masz poczucie humoru, nie powiem. Szprotki najlepsze są wędzone
i zjadane
> w całości, no może bez łebka i ogonka.
> ;-)
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
Tu nie ma humoru, jest HORROR.
W kiloggramie tych rybek jest z 50-60 albo więcej i wyfiletowanie
ich zajmie mi drugie tyle, ale ja uwielbiam takie rybki więc se
zrobie.
wędzone natomiast są im tak bliskie, jak kabanosy kiełbasie
polskiej ;-))
pozdr/Alex
|