Data: 2000-11-03 21:54:31
Temat: Re: Chalka
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maslo musi byc topione.
Magdalena Bassett
Magdalena Bassett wrote:
>
> Danka wrote:
> >
> > A jak robisz chalke jesli wolno wiedziec? Kiedy bylam mala, kupowalam sobie
> > chaleczke i zjadalam ja sama, pokrojona na kromy z gruba warstwa masla.
> > Babcia sie za to na mnie zawsze wsciekala. A w Holandii chalki nie
> > spotkalam. Maja tu za to pyszny "suikerbrood"- chleb cukrowy, o zblizonym
> > smaku. I tez sie juz od niego uzaleznilam :)
>
> 200 ml mleka
> 2 paczki suchych drozdzy
> 110 gr cukru
> 3 zoltka
> 1 lyzka ekstraktu waniliowego
> 2-3 szklanki maki
> 75 gr masla
>
> W mikserze, z haczykiem do chleba, umiescic drozdze, troche cukru,
> troche maki, dolac cieple mleko, wymieszac dokladnie, odstawic, az
> drozdze sie rusza. Dodac reszte cukru, zoltka, ekstrakt waniliowy, 2
> szklanki maki, maslo i wyrobic. Dodac tyle maki, zeby bylo bardzo
> miekkie, troche klejace sie ciasto, wyrobic, az gladkie. Podzielic na
> dwie czesci, urolowac dlugie cienkie walki, zlozyc je na pol i splesc
> warkocz z 4 koncow. Odstawic do wyrosniecia w cieple miejsce, az sie
> potroi w objetosci, najlepiej juz w piecu, zeby potem nie ruszac ciasta.
> Gdy wyrosniete, podniesc temperature do 350F/180C i piec, az patyczek
> wyjdzie czysty. Zmieszac w malym naczy niu jedno zoltko i lyzke mleka i
> pedzelkiem posmarowac cala chalke, i piec jeszcze 5 minut. Wystudzic na
> blasze 10 minut, potem przelozyc na kratki. Swietna nadrugi dzien
> krojona grubo i do mikrofalowki na 10 sekund. To samo ciasto uzywam na
> makowiec i na chleb z rodzynkami.
> Magdalena
|