Data: 2009-12-18 21:34:34
Temat: Re: Chironowi polecam... //długie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>
>>>>>>>> Mam wrażenie, że ta "dbałość o terminologię" często wytrąca Cię z
>>>>>>>> istoty rzeczy. Wygląda to trochę jak zachwyt dziecka, które
>>>>>>>> poznało nowe słowo, i teraz za każdym razem stara się je wszędzie
>>>>>>>> wtrącić. Ewa
>>>>>>>
>>>>>>> Rozśmieszyło mnie kilka Twoich zachowań- tu, na grupie. Gdybym
>>>>>>> powiedział, których- zapewne albo byś przyznała, że faktycznie
>>>>>>> mogło to rozśmieszyć, albo byś wyraziła zdziwienie. I nie miało
>>>>>>> by to IMHO żadnych innych konsekwencji. Gdybym Ci napisał, że
>>>>>>> śmieszysz mnie- to w takim razie- po co miałbym dyskutować z
>>>>>>> kimś, kto mnie śmieszy? Po co stawiać Ciebie w sytuacji błazna?
>>>>>>> Nie poczuła byś się tym dotknięta? To nie chodzi o czepianie się
>>>>>>> słów. Ktoś, kto tak definiuje swoją rzeczywistość- idzie za
>>>>>>> tym, i z tego wynikają konkretne konsekwencje. Uniemożliwia to
>>>>>>> nawet całkiem jakiekolwiek porozumienie.
>>>>>>
>>>>>> chiron - oczywiście w ogólnym całokształcie uważam, że masz fasadowo
>>>>>> rację. fasadowo - czyli w odniesieniu do takiego suchego,
>>>>>> teoretycznego, idealnego środowiska. natomiast w życiu mówimy do
>>>>>> siebie różne rzeczy i nawet nie mamy pojęcia jak one w kimś
>>>>>> rezonują. jest mi nawet bliska koncepcja, że z napisanych słów
>>>>>> wynikają
>>>>>> konkretne konsekwencje :)
>>>>>>
>>>>>> ale mam też wrażenie, że porozumienie uniemożliwia - albo znacznie
>>>>>> utrudnia - postawa, którą nazwę drobiazgowością.
>>>>>>
>>>>>> weź też pod uwagę, że ja zasadniczo jestem z drugiego końca skali
>>>>>> - dla mnie szczegóły nie mają aż takiego znaczenia. choć muszę
>>>>>> przyznać, że z czasem nabieram do nich szacunku :)
>>>>>
>>>>> treneR'ze- a co chcesz uzyskać? Jeśli chcemy tak sobie "potrzaskać
>>>>> dziobem"- czyli urządzic taki mały magielek- no to ok, niech tak
>>>>> będzie. Jednak jak mamy na poważnie- to wychodzimy z magla, dokładnie
>>>>> zamykamy drzwi- i dokładnie dobieramy słowa.
>>>>> Na codzień z tego korzystam np w pracy. Serwisuję systemy komputerowe
>>>>> zarządzające handlem. Często dzowni do mnie zwykły użyszkodnik
>>>>> komputerowy, i zaczyna tekstem: "nie działa komputer u
>>>>> kadrowej- kiedy pan przyjedzie?".
>>>>
>>>> To ja już wszystko zrozumiam. Wstecznie i przyszłościowo.
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> A ja- nie. Możesz łopatologicznie?
>>
>> O tej późnej piątkowe porze już łopatę odstawiłam do kąta.
>> Qra
>
> W związku z powyższym czuję się w obowiązku obrazić na Panią. O podjęciu
> ewentualnych środków odwetowych, reperkusyjnych i retorsyjnych powiadomię
> Panią osobnym pismem- lub nie powiadomię wcale.
Ja się czuję obrażona pierwsza. Odwet już w drodze.
Qra, btw córka już wyszła, jest niezbyt dobrze ale lepiej niż było.
|