Data: 2006-09-26 17:55:25
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marchewka napisał(a):
> Kurka, to jest nie lada problem. Sadzam młodą, uprzednio kładąc papier,
> oczywiście. Ale czasami papier ów się przemieszcza w sposób całkowicie
> niekontrolowalny. A chociażby ze względu na swój stan, nie bardzo mogę
> trzymać młodą w powietrzu... To jest problem. Chętnie więc zapoznam się
> z praktykami innych rodziców w tym zakresie.
Ja próbuję robić tak samo, ale zwykle ten papier się zsuwa, kiedy
usiłuję posadzić młodą. Kończy się na tym, że trzymam ją w powietrzu.
Siku zrobi tak bez problemu, ale kupy za Chiny Ludowe. Niedawno
specjalnie z tego powodu wracaliśmy 15km do domu, bo Mai się kupę
zachciało a w powietrzu nad kiblekiem nie da rady. Pamiętam jak kiedyś
chomik pisała, że nie ruszała się z domu bez nocnika przez jakiś czas -
wtedy mnie to trochę dziwiło, ale teraz uważam, że to wcale nie takie
głupie wozić gdzieś w bagażniku nocnik na wszelki wypadek ;-).
Pozdrawiam
Ewa
|