« poprzedni wątek | następny wątek » |
771. Data: 2006-09-24 18:57:24
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
wiadomości news:ef49hn$8bk$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ef49eq$862$1@news.onet.pl...
>> szczegolnie jesli oczekuje zeby wszatni wydzielonej dla plci zenskiej
>> byla plec zenska?
>
> Kurka, a jak noszę w sobie syna?! ;-)
>
przewalone.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
772. Data: 2006-09-24 19:06:34
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ef4c2m$4kv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Na pewno mądrość ludową, że co ma wlecieć, to wleci ;-)
Wiesz, to było w czasie jak chodził z dwuzłotówką w brzuchu i wtedy
wolałabym mądrość ludową - co ma wylecieć, to wyleci :-)))
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
773. Data: 2006-09-24 19:47:53
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ef67jq$hsm$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:4516653f$0$17957$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>
>> Wykazuję bardzo dużo dobrej woli nie wybiegając z krzykiem z szatni i
>> nie żądając natychmiastowego usunięcia różnych chłopców z szatni. Po
>> prostu zaciskam zęby i się odwracam. Odczuwając dyskomfort,
>> zrozumienie którego mamuśce chłopca nawet przez myśl nie przejdzie.
>
> Dlaczego tak uważasz? Taka mamuśka jest i będzie Ci dozgonnie wdzięczna za
> to, że nie zrobiłaś jej awantury, tylko po prostu wykazałaś się
> życzliwością i poświęceniem.
Bardzo łatwo szafujesz cudzą wdzięcznością. Niestety zupełnie
nieuzasadnienie. Mamuśki chłopców, których widywałam biegających swobodnie
po szatni w stroju Adama nie rzucały się z wdzięcznością do nikogo. Raczej
uważały za swoje święte prawo być tu i teraz i zachwycać się potomstwem. Tak
więc mów w swoim imieniu tylko.
> Z jej strony też musi pojawić się maksimum dobrej woli, czyli powinna
> zrobić wszystko, co w jej mocy, by Cię swoją i syna obecnością mimo
> wszystko jak najmniej krępować. Jej postawa bynajmniej nie może być
> roszczeniowa i nigdy nawet słowem nie wspomniałam, że ja w swojej sytuacji
> mam jakieś roszczenia czy pretensje.
No właśnie, z tą postawą roszczeniową to jak z migaczem jest. Działa. Nie
działa. Działa.
> Świetnie to opisała Miranka - "Świat jest normalny tylko tam, gdzie ludzie
> po prostu idą sobie nawzajem na
> rękę, wykazują minimum tolerancji i zrozumienia".
A to akurat dość kontrowersyjne jest w świetle całej dyskusji...
>
>> Nie robię sztucznego dramatu.
>
> Piszę ogólnie o tych osobach, które ten dramat jednak robią.
Może dla nich to jest dramat. Nie wystarcza Ci wyobraźni i życzliwości, żeby
to uszanować?
>
>> Ty wprowadzasz sztuczność twierdząc, że
>> rozbieranie się przy obcych chłopcach w różnym wieku to nic takiego.
>
> Co w tym sztucznego?_Ja_tak własnie uważam. Powody, dla których dorosła
> kobieta krępuje się obecnością chłopców (do jakiegoś wieku) są dla mnie
> niezrozumiałe, ale jestem w stanie zrozumieć, że takie zjawisko istnieje.
> Dlatego nie wymagam od nikogo wyzbycia się tych odczuć skrępowania, bo to
> jest niemożliwe.
> Proszę jedynie o odrobinę życzliwości i zrozumienia, czyli o coś takiego,
> co
> opisałaś na początku.
Ależ zrozumienie proszę bardzo. Ale problem rozwiąż. Powtórzę po raz
kolejny: udostępnienie damskich szatni wszystkim chętnym rozwiązaniem
problemu nie jest.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
774. Data: 2006-09-24 19:48:07
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Jestem mama chlopaka na razie co prawda dopiero dwa lata ale zawsze to cos.
Bylismy juz kilka razy na basenie i nikt nam nie zwrocil uwagi ale
a) Tomek jest jeszcze calkiem malutki
b) u nas sa kabiny ( na razie jeszcze z nich nie korzystalam, chodze w
godzinach gdzie ruch jest znikomy)
Gdyby kabin nie bylo i ktos zwrocilby mi uwage poprosilabym o udostepnienie
miejsca gdzie sie moge przebrac razem z synem. Moze to byc na przyklad
przebieralnia dla ratownikow ( u nas jest taka). Korzystaja z niej
niepelnosprawni. Ale to na "moim" basenie, gdzie personel jest naprawde
przemily i wiem, ze podobna sytuacja ( chodzi mi o sposob zalatwiania
sprawy) jak Twoja nie mialaby miejsca.
Iza Wójcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
775. Data: 2006-09-24 19:54:27
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Nixe <n...@f...pl> napisał(a):
> Powody, dla których dorosła
> kobieta krępuje się obecnością chłopców (do jakiegoś wieku) są dla mnie
> niezrozumiałe, ale jestem w stanie zrozumieć, że takie zjawisko istnieje.
Podobnie jak rozumiesz koszule nocne z rozcięciem i napisem "nie dla
swawoli, jeno dla Twojej Panie Boże woli", oraz burki fason "koci
kontener" na twarzy.
Agnieszka prezentuje zasady mojej babci, która siedmiolatce zabraniała
siedzenia po turecku w wannie.
--
s i w a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
776. Data: 2006-09-24 20:16:34
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
wiadomości news:ef43pp$p58$1@news.onet.pl...
> Ty widziałaś, jak się 'zamaszyście podmywała', ja jak sobie poprawiała
> podpaskę (na oczach dzieci także, bo chodzę z młodą na zajęcia nauki
> pływania dla dzieci). Baby to potrafią być obrzydliwe, nie ma co...
noo
ale za to na facetow wy,yslaja, watpie zeby sobie ktorys spod napletka chlor
publicznie wymywal ;-DDD
--
morepig i susełek (12.02.05)
www.foto.sobilo.com
nasze aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=318
162
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
777. Data: 2006-09-24 20:22:48
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni."Axel" <a...@p...nospam,com> wrote in message
news:ef6fer$ef4$1@inews.gazeta.pl...
> No nie moze, bo znowu trafisz na tego napalonego pieciolatka...
jak trafie to sie go pozbedzie.
> A jak nie pojdziesz - nie bedzie problemu ;-P
e tam, szybko mozna zalatwic ten problem.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
778. Data: 2006-09-24 20:39:23
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
"siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> wrote in message
news:kxs5hlg27pf0$.dlg@franolan.net...
> zasady mojej babci, która siedmiolatce zabraniała
> siedzenia po turecku w wannie.
I sypiania z rękami pod kołdrą?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
779. Data: 2006-09-24 20:53:05
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.miranka<a...@m...pl>
news:ef6qds$8r$1@inews.gazeta.pl
> "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> wrote in message
> news:kxs5hlg27pf0$.dlg@franolan.net...
>
> > zasady mojej babci, która siedmiolatce zabraniała
> > siedzenia po turecku w wannie.
>
> I sypiania z rękami pod kołdrą?
Chyba NA kołdrze :)
Paff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
780. Data: 2006-09-24 21:02:18
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.Użytkownik "księżniczka Telimena" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ef6kfe$63n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
> wiadomości news:ef49hn$8bk$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:ef49eq$862$1@news.onet.pl...
>>> szczegolnie jesli oczekuje zeby wszatni wydzielonej dla plci zenskiej
>>> byla plec zenska?
>>
>> Kurka, a jak noszę w sobie syna?! ;-)
>>
> przewalone.
I tak to lepiej, niż nosić dwóch synów-bliźniaków. Zwłaszcza w obecnych
czasach. ;-)
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |