Data: 2011-04-06 10:26:38
Temat: Re: Chore "uczucie" (??????) i dziwna "znajomość"
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Kwi, 02:19, "JohnDoe" <m...@i...pl> wrote:
> Wiem, że ten quasi-związek (telefoniczna przyjaźń?) nie jest
> normalny, ale może będziecie mogli się na ten temat wypowiedzieć. Co z nią
> jest nietak ?Dlaczego tak się zachowuje? Dlaczego nie chce mi zaufać i nie
> chce zdradzić swojej tożsamości.
Powodów może być.... naprawdę duuużo.
Na pewno ma dziewczyna coś do ukrycia, czym nie chce albo nie może się
z Tobą podzielić. Może na przykład być:
- osobą niepełnosprawną,
- nieatrakcyjna fizycznie,
- otyła,
- wiele innych "być"...
Może mieć męża, albo na przykład cierpieć na mitomanię, czerpiąc
jednak jakąś swoją satysfakcję z tej Waszej znajomości.
Może przebywać obecnie w więzieniu lub innym "zamknięciu", lecz z
dostępem do internetu.
Może być też oczywiście i tak, że dziewczynie naprawdę na Tobie
zależy, ale z jakiegoś powodu nie potrafi jeszcze Ci zaufać, i wciąż
potrzebuje czasu.
> No i wreszcie... Jak powinienem się w tej
> sytuacji zachować, żeby wreszcie jakoś rozwiązać tą bardzo nietypową
> sytuację.
Tak naprawdę nikt tego Tobie nie powie - Ty sam musisz o tym
zdecydować. Po kilku miesiącach znajomości powinniście już na tyle się
rozumieć i dogadywać, żeby było jasne czy kiedykowiek się spotkacie,
czy też ona chce żeby to była tylko taka niby-znajomość. Jeżeli to
drugie, pytanie brzmi - czy TY tego chcesz.
Pzdr.,
darr
Acha, na psychologii się nie znam, w sensie "od kuchni". Nie jestem
żadnym fachowcem ani specjalistą w tej dziedzinie, więc moja opinia
jest wyłącznie subiektywna. Można brać ją pod uwagę, albo i nie. ;)
|